Obchody 50-lecia BMW M są bardzo huczne. Na rynku pojawiły się takie modele jak BMW M4 CSL, M3 Touring, a także nowe M2. Teraz przyszedł jednak moment kulminacyjny i Bawarczycy pokazali model 3.0 CSL. Jest on definitywnie najbardziej emocjonującym BMW dostępnym teraz na rynku. Pod maską najmocniejsza rzędowa szóstka od producenta, a także manualna skrzynia biegów. Powstanie jedynie 50 sztuk.
BMW lubi podkreślać różnego rodzaju rocznice. Obecnie jest to 50-lecie modeli z logo M. Wszystko rozpoczęło się od modelu M1, czyli jednocześnie pierwszego supersamochodu marki. Ostateczną ewolucją emocji M ma być jednak model pokazany właśnie teraz. Jest to model 3.0 CSL, oparty o najnowszą generację M4. Rozwinie on moc 560 koni mechanicznych, co oznacza, że pod maską będzie najmocniejsze R6 w historii marki. Ponadto, kierowca będzie korzystał ze skrzyni manualnej, co ma podkreślać charakter samochodu.
Warto jednak rozpocząć od wyglądu zewnętrznego, który także zasługuje na uznanie. Choć auto bazuje na modelu M4, ciężko to stwierdzić z zewnątrz. Praktycznie wszystkie elementy zostały przemodelowane. Dodatkowe wloty powietrza mają także swoją praktyczną rolę i chłodzą hamulce. W oczy rzucają się przede wszystkim nowe, mniejsze nerki. Linia boczna z tyłu auta płynnie przechodzi w ogromny spoiler. Poniżej niego jest dyfuzor z czterema końcówkami wydechu. Lampy tylne pochodzą z modelu M4 CSL. Każdy 3.0 CSL otrzyma specjalne malowanie, nawiązujące do tego z legendarnego modelu o tej samej nazwie z lat 70.
We wnętrzu zmian jest nieco mniej, jednak także widać, z jak specjalnym autem mamy do czynienia. Wrażenie robi przede wszystkim biała gałka zmiany biegów, która ma na sobie napis “50”. Na desce przed pasażerem pojawił się także numer konkretnego egzemplarza. Fotele są niemal identyczne, jak te w M4 CSL, jednak otrzymały specjalne oznaczenie. Logo 3.0 CSL można znaleźć w wielu miejscach w samochodzie.
Pod względem technicznym, 3.0 CSL ma być najbardziej emocjonującym wcieleniem BMW w historii. W związku z tym, posiada ceramiczne hamulce już w standardzie, tak samo jak 6-biegową skrzynię manualną. Silnik o pojemności trzech litrów rozwija teraz 560 koni mechanicznych i 550 niutonometrów. Tą ostatnią wartość obniżono, aby nie uszkodzić skrzyni biegów. Powstanie jedynie 50 sztuk tego modelu, a produkcja każdego może potrwać aż 10 dni.
Fot. materiały prasowe producenta
Redaktor | Fotograf
Comments