Bardzo często ubezpieczenie OC/AC sprawia nam spore problemy, szczególnie gdy chcemy załatwić wszystkie formalności szybko i w jednym miejscu. Czy jest na to skuteczne rozwiązanie?
Ubezpieczenie samochodu musi kupić każdy posiadacz auta, niezależnie czy tego chce, czy nie. Ubezpieczenie OC, zwane potocznie po prostu OC, a dokładnie nazywa się to ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej, to rodzaj ubezpieczenia majątkowego, które daje ochronę ubezpieczeniową w momencie, gdy będziemy zobowiązaniu do naprawienia szkody powstałej na skutek wyrządzonego czynu niedozwolonego. W przypadku pojazdów mechanicznych jest to ubezpieczenie obowiązkowe, a jego niewykupienie wiąże się z wysoką karą, która zostanie na nas nałożona, jeśli tego czynu nie wypełnimy. Wiele osób uważa, że OC jest niepotrzebne i to świetna okazja dla ubezpieczalni, za którymi stoi przepis zmuszający nas do zakupu takiego ubezpieczenia. Jednak gdyby nie odgórny przepis, to nie mielibyśmy gwarancji, że w momencie, gdy ktoś wyrządzi nam szkodę, to pokryje powstałe straty, a czasami zdarza się, że szkoda to coś więcej, niż tylko pęknięty zderzak czy strzaskana lampa.
Przed dylematem wyboru ubezpieczenia staje każdy kierowca raz w roku. To nie jest wbrew pozorom prosta sprawa, bo oferta ubezpieczalni często jest skomplikowana, warunki ubezpieczenia mają w najlepszym wypadku kilkanaście stron, a później wydaje nam się, że agent ubezpieczeniowy chce od nas wyciągnąć jak najwięcej pieniędzy. Do tego należy dodać fakt, że w dzisiejszych czasach wolelibyśmy nie wychodzić z domu, a wszystkie formalności dobrze byłoby załatwić online. Tutaj pojawia się prosty kalkulator ubezpieczeniowy, który na podstawie odpowiedzi na zaledwie 3 pytania przygotuje nam kilka ofert.
Jednak na rynku dostępnych jest wiele rozwiązań tego typu i ciężko się zdecydować, który kalkulator przygotuje nam najlepszą ofertę, a jak się okazuje, nie tylko samo ubezpieczenie OC/AC może być oferowane przez tego typu narzędzia.
Jedną z ciekawszych propozycji na rynku jest kalkulator ubezpieczeniowy firmy Beesafe, dostępny na stronie https://beesafe.pl/kalkulator-oc-ac/ . Po wpisaniu najpotrzebniejszych danych otrzymujemy przykładowe oferty na produkty, które by nas interesowały. Otrzymujemy kilka wariantów tak, aby móc dowolnie określić co konkretnie nas interesuje. Gdy już zdecydujemy się na zakup jakiegoś pakietu, to dostajemy tzw. punkty. Punkty wymieniamy na nagrody, czyli produkty oferowane przez partnerów takich jak BP, Empik, Allegro, Costa Coffee, Panek i wielu innych. Dla przykładu:
- zakup lub odnowienie OC, AC, NNW, AC min – 10-30 pkt
- zakup dodatków ubezpieczeniowych – 5-15 pkt
- bezszkodowa jazda – 7 pkt za każde 3 miesiące
W ten sposób w ciągu roku można zgromadzić całkiem pokaźną liczbę punktów, które wymienimy na nagrody, a w rezultacie zaoszczędzimy na samym zakupie ubezpieczenia. Jednak czy niska cena ubezpieczenia zawsze jest jednocześnie najlepszą ofertą, jaką możemy wybrać?
Otóż okazuje się, że niekoniecznie. Bardzo duże grono kierowców przy wyborze kieruje się tylko ceną. Oby było jak najtaniej, bo kupić trzeba, a co jest w pakiecie to już mniej ważne. Potem dochodzi do stłuczki i okazuje się, że zostajemy na przysłowiowym “lodzie”. Okazuje się, że bardzo często w ramach ubezpieczenia OC nie ma Bezpośredniej Likwidacji Szkód i później naprawa nie jest wcale taka prosta, jakby mogło się wydawać. Wiadomo, cena jest uwarunkowana od naszego wieku, doświadczenia za kierownicą i pojazdu, który chcemy ubezpieczyć. Taki najdroższy scenariusz to 18-latek świeżo po zdaniu prawa jazdy, który chciałby opłacić OC dla Forda Mustanga z 5-litrowym V8 – finansowy dramat, ale szczerze mówiąc, ilu jest takich 18-latków?
Tak czy inaczej, młodzi płacą najwięcej, a później są właściciele samochodów z dużą pojemnością. Im większa pojemność silnika, tym większa opłata. Jednak do czynników mających wpływ na cenę ubezpieczenia zalicza się jeszcze wielkość miasta, w którym mieszkamy, przebieg samochodu, marka czy też historia poprzednich ubezpieczeń, jeśli takowa istnieje. Co ciekawe, płeć nie ma wpływu na wysokość ubezpieczenia, gdyż od grudnia 2012 roku zakłady ubezpieczeń nie mogą uwzględniać płci jako czynnika mającego wpływ na ocenę ryzyka osoby ubezpieczonej, a wszystko to z uwagi na wprowadzenie tzw. zasady równości płci.
Znacznie mniejsze grono kierowców wykupuje Autocasco, czyli ubezpieczenie AC. Tutaj jest drożej niż w przypadku OC i nie ma obowiązku zakupu takiego ubezpieczenia, ale w momencie, gdy kupujemy nowy samochód z salonu, za kilkadziesiąt czy nawet kilkaset tysięcy złotych, dobrze byłoby się jakoś zabezpieczyć, gdyby miał się wydarzyć jakiś nieszczęśliwy wypadek. Znacznie częściej w tym przypadku patrzymy na zakres takiego ubezpieczenia niż cenę, co tak naprawdę jest właściwym kierunkiem wyboru odpowiedniego pakietu. AC ma nas chronić od wszelkich nieplanowanych szkód, jakie mogą zostać wyrządzone naszemu pojazdowi, tj. kradzież, zniszczenie na skutek działania sił natury czy szkoda całkowita. Są czasami takie sytuacje w życiu, że nie idzie ich przewidzieć, a raczej nikt nie chciałby stracić czegoś, na co ciężko pracował i sporo za to zapłacił.
Zatem jak widać, zakup ubezpieczenia to nie jest prosta sprawa, ale można ja znacznie ułatwić, korzystając z rozbudowanych narzędzi, które w prosty sposób dopasują do nas ofertą. Wystarczy poświęcić chwilę na uzupełnienie formularza, aby uzyskać informacje na temat oferty i wybrać to, co dokładnie nas interesuje, a przy okazji można zgarnąć nagrodę i cieszyć się trafionym wyborem znacznie dłużej. A może Ty właśnie stoisz przed wyborem ubezpieczenia i zastanawiasz się jaką ofertę wybrać, gdzie będzie najlepszy pakiet i jak szybko załatwić wszystkie formalności? Jeśli tak to sprawdź stronę Beesafe.pl, aby przekonać się, czy tam będzie ta “najlepsza” oferta.
Foto. mw_cs
Założyciel | Redaktor naczelny
Pasjonat motoryzacji i marketingu – wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.
Comments