Zagrożony jest nie tylko Passat w wersji sedan, bo podobny los może spotkać także bardziej luksusowego Arteona.
Ostatnie lata przynoszą naprawdę duże zmiany w motoryzacji. Wielkimi krokami zbliża się rewolucja elektryczna i przejście na samochody zeroemisyjne. Zmieniają się również trendy dotyczące typu nadwozia. Coraz większą popularność zdobywają SUV-y, które już teraz w przypadku niektórych marek są chętniej wybierane niż klasyczne limuzyny. Ma to swoje skutki w ofertach poszczególnych producentów, którzy rozszerzają gamę swoich SUV-ów, a zmniejszają gamę limuzyn, czy sedanów. Tak ma się stać i w tym przypadku, Passat w odmianie sedan zniknie prawdopodobnie z europejskiej oferty producenta już w 2023 roku i nie doczeka się bezpośredniego następcy.
Jednak zmniejszająca się popularność limuzyn nie jest jedyną przyczyną. Volkswagen z powodu konfliktów na bliskim wschodzie, musiał zrezygnować z budowy fabryki w Turcji. To właśnie tam miała zostać przeniesiona produkcja Passata w wersji Europejskiej. Zamiast tego, Passat będzie teraz produkowany w zakładach w Bratysławie. Pomimo tego, produkcja obecnej generacji ma zostać wygaszona już za 3 lata. Dobra informacja jest taka, że w ofercie pozostanie Passat w odmianie kombi.
Ma to związek z polityką grupy Volkswagen. Obecną rolę Passata ma przejąć Skoda Superb, która jest bardziej praktyczna. Passat Kombi pozostanie w ofercie, ponieważ jest on popularny w Europie Zachodniej. Niestety, w gamie producenta nie starczy już miejsca dla Arteona. Model ten nie zostanie kontynuowany z podobnych powodów jak Passat sedan. W tym przypadku również wersja shooting brake nie doczeka się następcy. Zniknie więc z oferty równie szybko, jak się pojawiła. W zamian w fabryce w Emden powstanie nowy model z napędem elektrycznym. Patrząc na obecną gamę Volkswagena i na to, co nas czeka już za kilka lat, możemy być w niezłym szoku. Passat to w końcu jedna z największych ikon marki, jednak ekonomia jest obecnie stawiana ponad wszelkie sentymenty. Możliwe, że w przyszłości podobny los czeka także Golfa czy Polo, których sprzedaż może gwałtownie się zmniejszyć, na rzecz ich elektrycznych odpowiedników.
Źródło: Automotive News Europe
Redaktor | Fotograf
Comments