Mimo kilku lat na karku Toyota GR Supra wciąż trzyma się naprawdę dobrze, a działania motorsportowe tylko zwiększają zainteresowanie modelem.
Tajemnicą nie jest, że Toyota GR Supra jest pojazdem mocno kontrowersyjnym. Piąta generacja modelu tego japońskiego producenta dała się poznać jako naprawdę solidny samochód sportowy. Pod niemal każdym względem jest ona lepsza od swojego kultowego poprzednika, Supry A80, znanej lepiej jako MK4. Mimo to stworzenie auta przy współpracy z BMW odbiło się na jego reputacji. Wielu fanów uznało bowiem, że najnowsza generacja nie zasługuje na emblemat kultowego modelu, ponieważ nie jest wystarczająco japońska. Cóż, o gustach się nie dyskutuje, a każdy ma swoją opinię. Jeśli jednak wspomnianej grupce nie spodobała się współpraca z Bawarczykami, jestem ciekaw, co powiedzą oni na działania Toyoty za oceanem. Już od jakiegoś czasu przecież NASCAR’owa wersja Supry ściga się po owalach w Xfinity Series między Mustangami czy Camaro. Teraz z kolei TRD zaprezentowało najnowszy Funny Car do mistrzostw NHRA w klasie Funny Car, oparty o właśnie ten model.
Funny Cars to jedna z klas pojazdów amerykańskich mistrzostw wyścigów równoległych podlegających do National Hot Rod Association (NHRA). Choć nazwa tej homologacji może brzmieć zabawnie, nie są to zabawki. Na dobrą sprawę w porównaniu do typowych dragsterów Top Fuel różnią się głównie nadwoziem przypominającym drogowe modele oraz nieco niższymi osiągami. Wciąż jednak pod maską trafiają silniki V8 Hemi, tutaj o pojemności 8,2 litrów. Pokonują one ćwierć mili poniżej 4 sekund i rozpędzają się do ponad 500km/h. Przed tymi technikaliami nie ucieknie nawet taki model, jak Toyota GR Supra.
Omawiany dragster zadebiutuje w klasie Funny Car już w sezonie 2022. Zastąpi on tym samym dotychczasowy model Camry, który służył japońskiej marce w tej homologacji wyścigów równoległych przez naprawdę wiele lat.
„Po 10 latach wystawiania Camry w zawodach NHRA Funny Car, przejście na GR Suprę oraz ostatecznie na następną generację Funny Cars dla NHRA jest dla nas naprawdę ekscytujące. Nasz zespół w TRD (Toyota Racing Development) wraz z zespołem projektowym w Calty ciężko pracowały nad uwzględnieniem wielu rozwiązań z produkcyjnego GR Supra do Funny Car, którym w 2022 roku będą jeździć J.R. Todd i Alexis DeJoria”.
Paul Doleshal, kierownik grupy ds. sportów motorowych w Toyota Motor North America.
Foto. materiały prasowe producenta
Miłośnik motoryzacji i motorsportu. Staram się cieszyć pasją na różne sposoby – od dziennikarstwa, przez amatorską rywalizację na torze, po konstruowanie bolidów w ramach AGH Racing – zespołu Formuły Student.
Comments