Nowe generacje modeli Skoda Superb i Kodiaq zadebiutowały już jakiś czas temu. Początkowo gama silnikowa nie była jednak zbyt bogata, a brakowało przede wszystkim obiecanych wersji plug-in oraz mocnych benzyn. Czesi uzupełniają jednak ofertę o brakujące jednostki, dzięki czemu będą mogli dotrzeć do większej ilości klientów.
Technologia hybryd plug-in jest obecnie chętnie wykorzystywana przez wielu producentów. Należy do nich również Skoda, która od wielu lat stosuje ją w kilku modelach. Wraz z premierą nowych modeli Skoda Superb i Kodiaq nie wprowadzono jednak do oferty wszystkich silników. Czesi uzupełniają właśnie ofertę o odmiany hybrydowe plug-in, a także mocne jednostki benzynowe. Zasięg na samym prądzie tych pierwszych wersji ma wynieść nawet 130 kilometrów w modelu Superb.
Hybryda plug-in zarówno w Skodzie Superb, jak i Kodiaq rozwinie moc 204 koni mechanicznych. Dzięki zastosowaniu bardziej efektywnych komponentów i większych baterii zasięg wzrośnie w stosunku do hybryd obecnych na rynku jeszcze kilka lat temu. W nowych modelach podstawą jest silnik 1.5 TSI, a także 6-biegowa skrzynia DSG. W przypadku SUV-a Kodiaq, plug-in zapewni zasięg na samym prądzie na poziomie 120 kilometrów, natomiast Skoda Superb Combi pokona nawet 130 kilometrów na jednym ładowaniu.
W nowych modelach ładowanie z mocą do 11 kW dostępne będzie w stacjach Wallbox oraz punkach ładowania AC, natomiast w punktach szybkiego ładowania DC – do 50 kW. Dodatkowym źródłem energii jest także proces rekuperacji, czyli hamowania silnikiem, który doładowuje akumulator, a tym samym optymalizuje zasięg samochodu. W odnalezieniu znajdujących się w okolicy stacji ładowania kierowców wesprze system Infotainment oferujący wiele funkcji dedykowanych hybrydzie typu plug-in.
Do oferty dołącza także mocna odmiana benzynowa 2.0 TSI. Rozwinie ona 265 koni mechanicznych i zapewni świetne osiągi dzięki napędowi na cztery koła. W odmianie Selection jej cena to 201 900 złotych. W ofercie znajdziemy teraz także najmocniejszego diesla 2.0 TDI o mocy 193 koni mechanicznych.
Fot. materiały prasowe producenta
Redaktor | Fotograf