Opel po hucznych zapowiedziach rewolucyjnej elektrycznej wersji drugiej generacji modelu Mokka przedstawił dzisiaj jej gamę spalinową.
Zapowiedziany w czerwcu Opel Mokka-e jest dla marki z Rüsselsheim naprawdę przełomowym modelem. Po raz pierwszy na drogi trafi samochód, który został zaprojektowany wizualnie według koncepcji Opel Visor. Opel Mokka dzięki bardzo oryginalnemu kształtowi świateł, grillowi i wnętrzu prezentuje się dość futurystycznie. Widać zresztą, że projektanci chcą gonić przyszłość, bo sporo elementów zostało zaczerpniętych z prototypowego Opla GT X. To wszystko wywołało niemałą sensację, lecz Opel nie ograniczył się przy tworzeniu nowej generacji jednego ze swoich bestsellerów wyłącznie do napędu elektrycznego, o czym dowiedzieliśmy się właśnie dzisiaj.
Opel Mokka będzie dostępny w sprzedaży również z opcjami spalinowymi. Najsłabszą jednostką będzie benzynowe turbodoładowane 3-cylindrowe 1.2 w dwóch wariantach. Pierwszy z nich będzie posiadać moc rzędu 99 koni mechanicznych i 205 niutonometrów. Silnik ten będzie obsługiwany wyłącznie przez 6-biegową manualną skrzynią biegów. Druga wersja jest mocniejsza, bowiem tutaj moc wynosi już 128 koni i 230 Nm. Dodatkowo klienci będą mieli wybór między wyżej wspomnianym manualem, a 8-biegową skrzynią automatyczną.
Opel Mokka będzie mieć w swojej gamie sprzedażowej również coś dla fanów silników diesla. 1.5-litrowy silnik wyciągnie moc równą 109 koni i 250 Nm. Oferowany będzie on wyłącznie w wersji ze skrzynią manualną. Jest to najekonomiczniejsza jednostka w gamie, bowiem jej spalanie szacuje się na 3.8 litra na 100 kilometrów. Wersje benzynowe osiągają wyniki w granicach kolejno 4,6 (99 koni), 4.5 (128 koni z manualem) i 4.8 litra (128 koni z automatem).
Opel Mokka w swoim wyposażeniu oferuje naprawdę wiele. W pełni cyfrowy kokpit Opel Pure Panel ma dać kierowcy pełnię wiadomości o samochodzie i warunkach na drodze. Mokka będzie również wyposażona w aktywny tempomat i aktywny system pozycjonowania na pasie ruchu, panoramiczną kamerą cofania o kącie 180 stopni i automatycznym systemem parkowania, a według producenta udogodnień jest jeszcze więcej.
Warto również napomknąć o ukazaniu wersji GS line, która będzie oferowana jako bardziej sportowa wersja Mokki. A przynajmniej bardziej sportowa kosmetycznie. Będzie ona charakteryzowała się kilkoma zmianami zarówno na zewnątrz (czarny błyszczący Visor, czarne felgi, czerwone podkreślenia świateł i elementy ozdobne), jak i w środku samochodu (inna tkanina użyta do wykończenia foteli, czarna podsufitka i czerwona tapicerka na desce rozdzielczej).
Foto. materiały prasowe producenta
Comments
Comments are closed.