Redaktor | Fotograf

Elektryfikacja w ostatnich latach przebiega bardzo szybko. Część producentów rozwija swoją gamę aut elektrycznych w szybkim tempie, co jest częścią ich polityki. Jedną z takich marek jest brytyjskie Mini, które wkrótce wprowadzi do gamy model Countryman w dwóch odmianach elektrycznych. Mocniejsza ma rozwijać ponad 300 koni, co w takim samochodzie zapewni dobre osiągi.

Mini jest jednym z producentów, którzy zadeklarowali przejście na napęd elektryczny. Brytyjczycy sukcesywnie prowadzą swoją politykę, a w gamie modelowej można już znaleźć samochody z silnikami elektrycznymi. Są one dostępne w przypadku modelu Mini Cooper SE. Kolejnym ma być crossover Countryman, który zadebiutuje już pod koniec tego roku. Na razie Mini podzieliło się z nami danymi technicznymi dotyczącymi nowego modelu. Dużego zaskoczenia nie ma, jednak wrażenie robi moc maksymalna mocniejszej wersji oraz fakt, że nie jest to ostatnie słowo producenta w tej kwestii.

Mini zapowiada elektryczny model Countryman o mocy 312 koni

Przede wszystkim, Mini Countryman ma początkowo być dostępne w dwóch wariantach. Podstawowy ma rozwijać moc 190 koni mechanicznych. Pojedynczy silnik elektryczny ma przenosić moc jedynie na przednie koła. Znacznie ciekawsza jest mocniejsza opcja. Jej moc ma wynosić 312 koni mechanicznych, a napęd trafi na wszystkie koła. Powinno to zapewnić znakomite osiągi. Początkowo w ofercie ma znajdować się jedna bateria o pojemności 64 kWh. Zapewni to zasięg na poziomie 450 kilometrów, co jest akceptowalne w takim samochodzie.

Mini zapowiada elektryczny model Countryman o mocy 312 koni

Pod względem wymiarów, Countryman ma nieco urosnąć. Konkretnie ma być o 13 centymetrów dłuższe i 6 centymetrów wyższe. Co ważne, nowa generacja wciąż będzie oferowana z silnikami spalinowymi. Prawdopodobnie pod maskę trafią jednostki benzynowe o pojemności 1.5 oraz 2.0. W przyszłości w gamie ma pojawić się także elektryczna odmiana John Cooper Works o jeszcze większej mocy, dzięki czemu auto będzie piekielnie szybkie. Do 2030 roku Mini planuje całkowite przejście na napęd elektryczny swoich modeli. Dotknie to także tak kultowych modeli jak Cooper czy Clubman.

Fot. materiały prasowe producenta

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *