Wielka Brytania, ogłaszając zakaz nowych spalinówek, dała wyspom chwilę na nacieszenie się nimi. Lotus Emira GT4 może być ostatnim z gatunku.
Lotus coraz mocniej wkracza w elektryfikację. Niedawno ogłoszone cztery modele, w czym również elektryczny SUV, czy nowo powstające w Chinach siedziba i fabryka. Wszystko to przygotowuje brytyjską markę na nieunikniony zakaz sprzedaży spalinówek na ojczystych wyspach. Mimo to do tego momentu zostało jeszcze trochę czasu, a to daje nam możliwość nacieszyć się ostatnimi spalinowymi egzemplarzami producentów z Wielkiej Brytanii. Tym samym Lotus Emira GT4 może być ostatnim samochodem wyścigowym marki, napędzanym przez silnik o spalaniu wewnętrznym.
Drogowa wersja poddana została wszystkim zmianom, koniecznym z punktu widzenia homologacji GT4. Poprawiona aerodynamika, zredukowana masa, zwiększone bezpieczeństwo poprzez między innymi pełną klatkę w homologacji FIA to oczywiście standardy w świecie dzisiejszych wyścigów. Nie zabrakło również wzmocnionej jednostki napędowej. O ile w drogowym egzemplarzu klienci dostają do wyboru między rzędową czwórką o pojemności 2 litrów od Mercedesa, a 3,5l V6 od Toyoty, wersja GT4 otrzyma tylko silniki japońskiego producenta. Jest to zrozumiałe, bo większa pojemność poprzez mniejsze wysilenie jednostki zapewnia jej większą niezawodność przy podobnym poziomie mocy. Jednostka 2GR-FE wspomagana sprężarką zapewni moc na poziomie 400 koni mechanicznych, zależną jednak od Balance of Performance. Silnik ten kręci się do 7200 obrotów na minutę, a moc przekazywana jest na tył poprzez sześciostopniową skrzynię i szperę.
Całkowicie nowa Emira GT4 to ekscytujący kolejny krok po niezwykle udanej premierze drogowej wersji modelu Emira. Ciężko pracowaliśmy z zespołem RML Group, aby zapewnić, że nowa generacja Lotus GT zapewni zwycięskie osiągi.
Richard Selwin, menedżer programu wyścigowego Lotusa
Pojazd, który widzimy na zdjęciach, jest jednak na ten moment jedynie prototypem. Na oficjalną premierę produkcyjnego egzemplarza musimy poczekać jakiś czas, do wydarzenia na torze testowym Lotusa, Hethel. Pierwsze zespoły kliencie otrzymają jednak swoje egzemplarze w przyszłym roku. Lotus zapewnia również, że od 2023 produkcja modelu Emira GT4 zostanie zwiększona.
Foto. materiały prasowe producenta
Miłośnik motoryzacji i motorsportu. Staram się cieszyć pasją na różne sposoby – od dziennikarstwa, przez amatorską rywalizację na torze, po konstruowanie bolidów w ramach AGH Racing – zespołu Formuły Student.
