Lexus LC 500 to jeden z najważniejszych modeli japońskiego producenta. Oczywiście nie figuruje on na szczycie listy sprzedaży marki, jednak świadczy o jej prestiżu i oferuje niesamowite doznania z jazdy. W związku z tym Lexus wprowadza do modelu zmiany w roku modelowym 2024. Jedną z nich będzie limitowana edycja LC 500 Ultimate Edition.
Lexus LC 500 wprowadził zupełnie nową jakość w gamie japońskiej marki. Bez wątpienia podniósł też jej prestiż, ponieważ luksusowe coupe w gamie uzupełniło inne modele marki. W ofercie znalazła się także wersja z otwieranym dachem, co wzmocniło przyjemność z jazdy tym modelem. Przede wszystkim w gamie LC pojawił się również wolnossący silnik V8. Po kilku latach obecności na rynku Lexus zdecydował, że warto podkreślić charakter tej odmiany specjalną odmianą. Otrzyma ona nazwę Ultimate Edition i wprowadzi kilka ciekawych nowości, których nieco brakowało w tym modelu.
LC 500 Ultimate Edition z zewnątrz wyróżni się kilkoma ciekawymi elementami. Jednym z nich jest lakier matowy Hakugin White, który ma przypominać japońską porcelanę. Kolejnym wyróżnikiem są zintegrowane “canardsy”, czyli lotki usytuowane w zderzaku. Spełniają one funkcje aerodynamiczne, jednak w większości samochodów są oddzielnymi częściami zamontowanymi do zderzaka. W przypadku LC 500 Ultimate Edition będą one stanowiły jego integralną część. Dzięki temu poprawi się przyczepność samochodu. W przypadku odmiany coupe, na klapie bagażnika pojawi się też większy spoiler z włókna węglowego.
We wnętrzu pojawi się nowa, niebieska skóra. Wyróżnikiem będzie też tabliczka z indywidualnym numerem każdego LC 500 Ultimate Edition. W środku pojawi się większy ekran o przekątnej 12,3 cala. Zmienił się też panel, którym obsługuje się multimedia, Lexus pozbył się przestarzałego touchpada. Pod względem technicznym, moc pozostanie na tym samym poziomie. Poprawi się jednak reakcja na gaz wolnossącej jednostki. Ponadto lekką modyfikację otrzyma układ wydechowy, co poprawi brzmienie. Automatyczna skrzynia biegów ma teraz lepszą reakcję na gaz i lepiej przewiduje ruchy kierowcy.
Fot. materiały prasowe producenta
Redaktor | Fotograf