Redaktor | Fotograf

Koreański producent ma obecnie w ofercie wiele crossoverów i SUVów. Jednak jednym z najpopularniejszych przedstawicieli tego segmentu w gamie jest XCeed. Kompaktowy crossover jest popularny wśród klientów, jednak znajduje się na rynku już od kilku lat. W związku z tym, Kia postanowiła przeprowadzić drobny lifting modeli XCeed. Zmieniła się stylistyka, a także pojawiła się wersja wyposażenia GT-Line.

Boom na crossovery i SUVy nie wydaje się przemijać. Producenci pokazują coraz więcej tego typu modeli, a klienci chętnie po nie sięgają. Tym trendem podąża również Kia, która ma w swojej ofercie kilka ciekawych propozycji. Jednym z nich jest XCeed, który jest kompaktowym crossoverem. Model znajduje się już na rynku od kilku lat, a żeby wciąż był konkurencyjny, Kia postanowiła przeprowadzić lifting. Ten nie jest rewolucyjny, jednak wprowadza kilka ważnych zmian i pomaga odświeżyć model.

Kia XCeed po liftingu oficjalnie zaprezentowana - w ofercie GT-Line

Pod względem stylistycznym, nie zmieniło się wiele. XCeed korzysta oczywiście z nowego znaczka marki. Głównymi różnicami względem modelu przed liftingiem są niewielkie. W gamie pojawił się GT-Line, który ma wyróżniać się sportową stylistyką. Podobnie jak w modelu Ceed, wersja ta wyróżnia się charakterystycznymi lampami z tyłu. Ponadto, Kia zastosowała w niej 18-calowe felgi o nowym wzorze. Z tyłu nadal znajdziemy atrapy końcówek wydechu. Do palety kolorów XCeeda dołączy zielony, a dodatki takie jak lusterka będą dla kontrastu szare. Nieco zmieni się przód, który otrzyma inny kształt wlotów powietrza.

Kia XCeed po liftingu oficjalnie zaprezentowana - w ofercie GT-Line

We wnętrzu, GT-Line będzie się wyróżniał przede wszystkim sportowymi siedzeniami i kierownicą spłaszczoną u dołu. Oko będą cieszyć także metalowe nakładki na pedały. Pod względem technicznym wiele się nie zmieni. Podstawową jednostką pozostanie 1.0 T-GDI o mocy 120 koni. Mocniejszą propozycją będzie 1.5 T-GDI o mocy 160 koni. Na szczycie jednostek benzynowych pozostanie 1.6 T-GDI o mocy 204 koni. W gamie pozostanie diesel 1.6 o mocy 136 koni. Ekologiczną alternatywę będzie stanowiła hybryda plug-in o mocy 141 koni.

Foto. materiały prasowe producenta

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *