Dla Stellantis Fiat Panda może być kluczowym elementem walki z drożyzną na rynku nowych aut, do czasu wprowadzenia tanich, małych elektryków.
Fiat Panda to kompaktowy model włoskiego producenta, który od wielu lat jest prawdziwym hitem sprzedażowym, z racji na bardzo szerokie grono odbiorców, w tym tych profesjonalnych (ochrona, gastronomia, służby porządkowe). Od roku 2012 w produkcji jest trzecia generacja, która zdaje się nieprzerwanie zadowalać księgowych koncernu Stellantis. Dziś w obliczu trwającego od wielu miesięcy kryzysu na rynku samochodów nowych, możliwe że model ten okaże się być filarem nowej taktyki koncernu oraz swego rodzaju mostem między spalinowymi i elektrycznymi autami z niższej półki oferowanymi przez marki giganta.
Prezes Stellantis Carlos Tavares, w wywiadzie dla The Detroit Bureau okazał zaniepokojenie rosnącymi kosztami w motoryzacji, oraz tym jak wpływają one na jakość życia klasy średniej, jaką presję wywiera to na sytuacji finansowej klientów klasy średniej. Aby przeciwdziałać temu zjawisku, a jednocześnie wypełnić lukę na rynku, koncern planuje, oraz już pracuje nad włączeniem do oferty zupełnie nowych aut o napędzie w pełni elektrycznym, które będą w finansowym zasięgu wspomnianych powyżej klientów klasy średniej.
Jednak jak dobrze wiemy, w przemyśle motoryzacyjnym wszystko trwa oraz kosztuje niemałe pieniądze, zatem włosko-francuska fuzja potrzebuje czegoś co da klientom to czego potrzebują, a koncernowi fundusze na rozwój, do czasu wejścia nowego planu w życie, a raczej pokazania efektów jego założeń światu. Tym czymś okazuje się być poczciwy Fiat Panda, którego dni co prawda nigdy nie były oficjalnie policzone, jednak z produkcją obecnej generacji trwającej już od 10 lat można było się spodziewać że kompakt albo będzie miał nową generację albo zostanie w pełni zastąpiony przez model 500 w ciągu najbliższych miesięcy, mimo zabiegów odświeżających w roku 2020. Na szczęście dla miłośników 40-letniej już marki jaką wyrobiła sobie Panda, Stellantis potwierdził, że mały kompakt będzie wciąż produkowany przynajmniej do 2026 roku, w fabryce w Pomigliano, wraz z nową Alfa Romeo Tonale.
Źródło: Reuters
Comments