Jak wynika ze statystyk amerykańskiego tunera lepszymi wynikami sprzedaży niż Mustang cieszy się… Ford F-150. Jest to zadziwiające przede wszystkim dlatego, że Mustang w wersji Super Snake Shelby jest autem specyficznym, w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Kiedy istnieje coś tak wspaniałego jak 825-konny Ford Mustang Shelby, dlaczego realną opcją zakupu miałby być F-150? Na to pytanie po prostu trzeba odpowiedzieć. Jak wynika z oficjalnych źródeł Ford F-150 sprzedaje się w liczbach o dwa i pół raza większych od wszystkich wariantów Shelby Mustanga. Oczywiście liczba ta nie obejmuje modeli GT350 oraz GT500, których z amerykańskim tunerem łączy tylko nazwa. Według Jonathana Marsha z Shelby firma z Las Vegas produkuje około 300 egzemplarzy Mustanga rocznie. Tymczasem liczba wyprodukowanych pick-up’ów wynosi 750 sztuk.
Żeby tego było mało, Marsh twierdzi, że liczba sprzedanych pick-up’ów względem Mustangów jest wyższa już od pięciu lat. Asortyment amerykańskich ciężarówek obejmuje Shelby Raptor, F-150 Super Snake oraz nowy, dwumiejscowy F-150 Super Snake Sport. Oprócz wielu dodatków do zawieszenia, mamy coś z czego znane jest Shelby od wielu lat. Opcjonalne turbosprężarki zwiększające m.in moc Raptora do 525 koni mechanicznych. Najmocniejsze modele F-150 osiągają szaleńczą moc 755 koni mechanicznych, co z połączeniem z napędem na tylną oś przyprawi uśmiech na twarzy nie tylko jego kierowcy. Zastanawia jeden fakt. Kto o zdrowych zmysłach potrzebuje tak mocnego, użytkowego pick-up’a? No właśnie. Myślę, że jest to zabieg, mający na celu poprawienie wyników sprzedaży Mustanga.
Z drugiej strony to Ameryka, tam ludzie kochają wielkie SUV’y, potężne silniki i pick-up’y. Im coś bardziej irracjonalnego to chętniej się sprzedaje za Wielką Wodą. Jednak tak jak wcześniej wspomniałem, możliwe, że Shleby rozpoczęło grę marketingową i w ten sposób chce zachęcić ludzi do zakupu Mustangów, ale też jest opcja, że szykują coś niezwykłego i unikatowego, a taka promocja to forma przygotowania. Chociaż powiedzmy sobie szczerze, co wywołuje większe emocje? Potężny Ford F-150 czy podrasowany Mustang o mocy ponad 500 KM? Nawet jak żyjemy w przekonaniu, że Mustangiem jeździ się tylko na wprost to chyba wybór jest prosty.
Foto. materiały prasowe Shelby Źródło. Jalopnik
Comments