Nowa generacja Supry zyskuje na popularności wśród tunerów, którzy tworzą nowe pakiety modyfikacji do najnowszego wcielenia kultowej Toyoty
Najnowsza generacja kultowej Supry nadal wywołuje kontrowersje zarówno przez fakt bycia owocem współpracy z BMW, jak i wyglądem który nie wszystkim pasuje. W czasie gdy jedni narzekają, inny biorą A90 pod warsztat i starają się powoli wykrzesać z pojazdu maksimum potencjału, zarówno osiągowego, jak i designerskiego. Ba, nawet samo Toyota Racing Development stworzyło cały pakiet aerodynamiczny, w którym mamy nowy splitter, progi, dyfuzor czy lotkę.
I tak coraz więcej firm prezentuje swoje mody do „bliźniaka Z4”. Ostatnio jedną z nich była japońska firma Artistan Spirits, która zaprezentowała swój pakiet i nazwie Black Label. I jeśli podoba wam się koncept części od TRD, ale wolelibyście coś bardziej subtelnego, to Black Label jest opcją idealnie dla was. Pakiet ten, podobnie jak pakiet Toyoty, oferuje splitter, dyfuzor, progi i lotkę, jednakże w porównaniu do TRD nie są one aż tak agresywne, a sam pakiet dodatkowo zawiera poszerzenie nadkoli.
Jeśli jesteście szczęśliwymi właścicielami nowej Supry i te pakiety przypadły wam do gustu, to już podaję cenę. Pakier Black Label od Artistan Spirits jest dostępny zarówno w włóknie szklanym, jak i węglowym. Pierwsza, tańsza opcja za cały pakiet wynosi 380 000 yenów, czyli w przeliczeniu na polskie 14 150 zł. Jeśli jednak wolicie opcję z carbonu, to musicie wyłożyć 642 000 yenów, co się przekłada na prawie 24 tysiące złotych. Ale to carbon, nie ma się co dziwić.
Natomiast jeśli jednak przekonała was opcja od TRD, to cennik wygląda następująco: 320 000 yenów (11 910 zł) za przedni splitter, 350 000 yenów (13 020 zł) za parę progów, 160 000 yenów (5 960 zł) za dokładki tylnego dyfuzora, 200 000 yenów (7 440 zł) za tylną lotkę i 640 000 yenów (23 810 zł) za zestaw felg, co daje razem 62 140 zł (38 330 zł bez felg).
Więc wniosek jest prosty, jeśli wolicie opcję budżetową lub bardziej stonowaną, bierzecie Black Label. Dla fanów części „firmowych” i agresywnie wyglądających, pakiet TRD jest dla was.
Oczywiście, to nie są jedyne opcje na rynku, bo Pandem już zaprezentował swoje widebody, które wykorzystuje sam drifter Daigo Saito w swojej Suprze z zeswapowanym silnikiem 2JZ. A pełen pakiet kosztuje 8 200 $ (33 000 zł) , no chyba że wolicie bez spoilera to wtedy 5 400 $ (21 700zł).
Jak widać, mimo że standardowa Supra może nie porywać, tunerzy w pocie czoła przygotowują nowe części, a być może kiedyś dzięki ich staraniom i masie projektów opinia na temat tego auta się zmieni.
Zastrzeżenie: ceny podawałem w zaokrągleniu w górę i nie podawałem ceny przesyłki, cła czy innych dodatkowych opłat związanych z zakupem części
Miłośnik motoryzacji i motorsportu. Staram się cieszyć pasją na różne sposoby – od dziennikarstwa, przez amatorską rywalizację na torze, po konstruowanie bolidów w ramach AGH Racing – zespołu Formuły Student.