Pokazany przez Toyotę na Tokyo Auto Salon prototyp GR GT3 może trafić na drogi publiczne za sprawą marki Lexus i nowej generacji modelu RC.
Choć tegoroczny Tokyo Auto Salon już dawno za nami, emocje po zaprezentowanych na nim premierach wciąż nie opadły. Jedną z najgłośniejszych nowości bez wątpienia był zaprezentowany przez Toyotę prototyp GR GT3 Concept. Japoński gigant pokazał nam samochód i… w zasadzie to tyle. Żadnych parametrów, żadnych ogłoszeń. Po prostu prototyp nawiązujący nazwą do wyścigowej homologacji GT3. Koncept, który na dobrą sprawę nie ma nic wspólnego z innymi samochodami marki. Musieliśmy chwilę poczekać, aby w końcu dostać jakikolwiek skrawek informacji. Ten otrzymaliśmy za sprawą postaci Davida Wilsona, szefa Toyota Racing Development. W rozmowie z magazynem Car and Driver wspomniał on o podejściu, jakie Lexus może zastosować przy projekcie kolejnej generacji modelu RC. Jak się okazuje, koncern może wykorzystać to, co zobaczyliśmy na japońskich targach w styczniu tego roku.
Jeśli oglądaliście w ostatnich latach jakiś amerykański wyścig długodystansowy, jak chociażby 24h of Daytona, zauważyć mogliście ścigającego się tam Lexusa RC-F GT3. Po skupieniu się na jego tempie można było dojść do wniosku, że konstrukcja ta odstaje na tle konkurencji. Drogowa wersja Lexusa RC-F, choć chwalona za wolnossącą jednostkę V8, krytykowana była za nadmierną masę. Nadwaga ta powodowała ociężałość, a samochodowi brakowało pazura, jaki prezentowała niemiecka konkurencja.
Niestety dla Japończyków, problemy seryjnej wersji przełożyły się na wyścigowy egzemplarz, który powstał na bazie drogowego. Oczywiście, pojedyncze sukcesy się zdarzały. Samochód nigdy nie był jednak dominatorem, na jaki stać japoński koncern, a w najlepszym dla nich sezonie IMSA zakończyli zmagania na trzecim miejscu. Na szczęście potrafią oni wyciągać wnioski z własnych błędów, o czym przyznał David Wilson. Przyznał on, że kampanii wyścigowej Lexusa RC-F nie pomógł fakt, że model ten nie powstał z myślą o motorsporcie. Samochód po prostu dostosowano do rywalizacji, co nigdy nie będzie najskuteczniejszym podejściem.
Wszyscy nauczyliśmy się, że to nie jest sposób, w jaki wprowadza się na rynek samochód GT3. Zanim naniesiesz swoją pierwszą linię na papier, decydujesz, czy będziesz się ścigać tym samochodem. To kształtuje parametry projektowe, parametry osiągów tego samochodu produkcyjnego.
David Wilson, szef Toyota Racing Development
I w tym miejscu wraca temat prototypu GR GT3 Concept, nad którym do końca roku Gazoo Racing ma rozpocząć testy. David Wilson, jako szef Toyota Racing Development, nieoficjalnie zasugerował, że to właśnie ten koncept może stać się bazą dla przyszłej generacji Lexusa RC.
Całkiem bezpiecznie można połączyć kropki i zasugerować, że może to być prekursorem następnego globalnego samochodu GT3 dla Lexusa.
David Wilson, szef Toyota Racing Development
Samochód niemal na pewno będzie napędzany silnikiem spalinowym, co sugeruje rura wydechowa wystająca z boku prototypu. W wersji drogowej przewiduje się jednak hybrydę z napędem elektrycznym. Ciężko powiedzieć na ten moment, jaka jednostka trafi pod maskę, a nam pozostaje jedynie czekać na rozwój wydarzeń. Wszystko wskazuje jednak na to, że kolejna generacja Lexusa RC zapowiada się lepiej od poprzednika.
Foto. materiały prasowe producenta, materiały prasowe producenta
Miłośnik motoryzacji i motorsportu. Staram się cieszyć pasją na różne sposoby – od dziennikarstwa, przez amatorską rywalizację na torze, po konstruowanie bolidów w ramach AGH Racing – zespołu Formuły Student.