Wszystko wskazuje na to, że japoński producent wraca do segmentu luksusowych Crossoverów Coupe. Od czasu kiedy z rynku zniknął model FX50 czekamy na jego następce, który według najnowszych informacji ujawniony ma zostać już niebawem i będzie nosił nazwę QX55.
QX55 ma być przepustką firmy do rywalizacji z BMW X4 oraz Mercedesem GLC Coupe. Ze zwiastunów dostępnych w sieci wywnioskować możemy, że zupełnie nowy model podtrzyma tradycje firmy, a przede wszystkim swojego poprzednika. Nowy QX55 ma być szansą na powrót firmy do segmentu aut, w który obecnie nie ma zbyt dużo do zaprezentowania. Auto cechować będą przede wszystkim bardzo dobrze “narysowane” proporcje. Pozwala to uniknąć specyficznej garbatości aut typu Crossover Coupe. Dzięki temu auto zyska przewagę wizualną nad rywalami.
O jednostkach napędowych, które będą znajdowały się w nowym modelu nie wiemy na ten moment nic. Prawdopodobnie auto korzystało będzie z silników zapożyczonych od QX50. Jednym z nich będzie 2-litrowy turbodoładowany motor benzynowy o mocy 211 KM. Nie wiadomo czy uda się zobaczyć silnik 3.7 V6 o mocy ponad 300 KM, ale jeśli mielibyśmy zgadywać to postawilibyśmy na jakiś układ hybrydowy, który do tej wartości mocy się zbliży. Choć może Infiniti nas zaskoczy i pokaże bardzo odważną konfigurację napędową.
Oczywiście w Europie Zachodniej samochody tej marki nie są dostępne, więc nie zobaczymy ich w sprzedaży. Ogłoszono to już w zeszłym roku, a sprzedaż dealerska działała do 31 marca tego roku. Od 1 kwietnia 2020 roku działa jedynie sieć autoryzowanych serwisów, również na terenie Polski. Podobna sytuacja rozwija się w szeregach marki Mitsubishi, która to wstrzymała prezentację nowych samochodów dla rynku europejskiego. Jak długo to potrwa nie wiemy, bo oficjalnie tego nie ogłoszono, ale jest bardzo prawdopodobne, że finalnie będziemy musieli pożegnać markę z naszego kontynentu. Liczymy, że uda się znaleźć jakieś cudowne rozwiązanie.
Foto. materiały prasowe producenta
Comments