Z każdym nowym tygodniem liczba plotek na temat nowej generacji Imprezy wzrasta. Tym razem nieoficjalne źródła podają przypuszczenia na temat gamy silnikowej nowych generacji modeli japońskiej marki. Silnik, który napędzał będzie nowe WRX STI to prawdopodobnie znany motor występujący w innych modelach firmy.
Według japońskiego portalu Car Sensor, rzekomo nowe Subaru Impreza WRX oraz WRX STI napędzał będzie czterocylindrowy turbodoładowany silnik o pojemności 2,4 litra. Silnik znany jest z modeli, które aktualnie nie są dostępne w Europie. “Amerykański” Legacy w wersji z tym silnikiem generuje 260 koni mechanicznych, a moment obrotowy wynosi 375 Nm. Sportowe odmiany nowej generacji Imprezy prawdopodobnie korzystać będą ze zmodyfikowanej jednostki 2,4. Niesie to za sobą oczywiście dużo plusów. Miejmy nadzieję, że japońscy inżynierowie wykorzystają potencjał znanego im już silnika.
Jednak nie samymi sportowymi autami człowiek żyje. Według nieoficjalnych źródeł do końca 2021 roku ponad 80% aut z oferty producenta wyposażona pędzie w turbodoładowane silniki. Do gamy jednostek trafić ma zupełnie nowy 1,5 – litrowy silnik benzynowy oraz większy bo 1,8 – litrowy również korzystający z doładowania. Pierwszy z nich prawdopodobnie pojawi się w nowej generacji Imprezy oraz XV. Mocniejszy 1,8 napędzał będzie jedynie Levorg’a.
Wracając. Aby poradzić sobie z dodatkową mocą jednostki w najbardziej agresywnej odmianie WRX STI inżynierowie musieli zastosować szereg zmian mechanicznych. Plotka sugeruje, że moc silnika może wynosić nawet 400 koni mechanicznych, a moment obrotowy równać się 490 Nm. Kolejną dobrą informacją jest utrzymanie przy życiu manualnej przekładni. Wiemy, że skrzynia bezstopniowa CVT może obsługiwać moment obrotowy wynoszący nie więcej niż 400 Nm. Nie wiemy dokładnie jak Subaru zamierza rozstrzygnąć tą kwestię, ale wszystko wskazuje na to, że w nowej Imprezie będziemy mogli cieszyć się zmianą biegów. Gdy dodamy do tego informację, że Subaru ściśle współpracuje z działem rajdowym Toyoty, to możemy powiedzieć, że wszystko jest na dobrej drodze do zachowania ducha Imprezy. Owocem tej kolaboracji ma być udoskonalony napęd na cztery koła.
Foto. Motor1 oraz materiały prasowe producenta