To co kiedyś robiło ogromne wrażenie dzisiaj jest już nie modne albo po prostu wypada słabiej. Czy za 28 lat tak samo powiedzą o modelu S1000RR?
Na co dzień piszemy o samochodach, gdzie widzimy jak przebiega proces ewolucji. Są takie auta, jak chociażby Mercedes klasy G czy Porsche 911, gdzie przez ponad 50 lat obserwujemy proces rozwoju technologii, przyrostu mocy i poprawy bezpieczeństwa. Wiele samochodów zdążyło upaść w tym czasie, a oni dalej są obecni, podążają za trendami i ani się im myśli o przejściu na emeryturę. Dzisiaj przedstawiamy wam jednak historię o dwóch kołach, która zaczyna się od modelu BMW R1100RS w 1992 roku, a kończy 28 lat później jako S1000RR. W serwisie YouTube użytkownik FreeWheelie opublikował materiał, który pokazuje jakie zmiany zaszły w kolejnych latach i jak to jest możliwe, że przybyło ponad 100 KM, a masa spadła o prawie 60 kg.
Materiał zaczyna się od pokazania R1100RS, który w 1992 oferował 90 koni mechanicznych i 95 Nm przy masie 239 kg. Pozwoliło to osiągnąć 218 km/h, więc jak na tamten czas spore wartości. Warto wspomnieć, że za napęd posłużył silnik typu boxer o pojemności 1085 cc. W 1998 roku pojawił się R1100S i tutaj bardziej od mocy zwiększonej o 8 KM i 2 Nm, interesuje nas waga. Udało się zejść z poziomu 239 kg do 208 kg, co daje spadek masy o ponad 30 kilogramów. Sporo, chociaż prędkość wzrosła tylko o 9 km/h, ale odczucia z jazdy zgoła inne. To jednak nie koniec, bo lata leciały, a BMW Motorrad dalej rozwijał swoje projekty i ani myślał o zmniejszeniu tempa.
Jest rok 2006 i możemy zobaczyć R1200S. Tutaj BMW Motorrad pokusiło się już o 122 KM i 112 Nm, ale za to masa spadła poniżej 200 kg, a kształtowała się na poziomie 198 kg. Z ciekawych rzeczy można dodać, że lista opcji zawierała takie pozycje jak przednie i tylne amortyzatory Öhlins, układ ABS, tłumik Akrapovič, podgrzewane manetki czy system monitorowania ciśnienia w oponach. Później mamy w 2008 roku model HP2 Sport, zaledwie po 2 latach, aby rok później pokazać pierwszą generację S1000RR. Zmiany miały bardzo agresywny charakter i dzisiaj zatrzymały się na wartościach 207 KM i 171 kg wagi. Bariera 300 km/h została przekroczona i pojawia się pytanie co dalej? Jakieś sugestie?
Foto. materiały prasowe producenta + wideo FreeWheelie
Założyciel | Redaktor naczelny
Pasjonat motoryzacji i marketingu – wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.