Założyciel | Redaktor naczelny Pasjonat motoryzacji i marketingu - wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.

Volvo wyjątkowo dba o bezpieczeństwo osób podróżujących samochodami tej marki, dlatego w USA trwa akcja serwisowa dla modeli S60 i S80

W kwestii bezpieczeństwa, Volvo jest pionierem na rynku motoryzacyjnym i to jest jeden z czynników, który przyczynił się do globalnego sukcesu marki. Celem producenta jest zminimalizowanie liczby ofiar śmiertelnych wśród kierowców Volvo i wprowadzane aktualizacje w zakresie bezpieczeństwa stale zbliżają markę do tego momentu, a to dopiero może być przełom w motoryzacji. Jednak teraz szwedzki producent postanowił zorganizować akcję dla modeli S60 i S80, co mogłoby się niektórym wydawać dziwne, bo chodzi tutaj o pierwszą generację tych aut, a konkretnie o egzemplarze z lat 2001-2003. Powód przeprowadzenia akcji? Banalnie prosty, chodzi o poprawę bezpieczeństwa i naprawę wadliwych elementów.

S60 i S80

Obecnie w samochodach objętych programem serwisowym może dojść do pęknięcia napełniacza czołowej poduszki powietrznej po stronie kierowcy, powodując wystrzelenie metalowych fragmentów w kierunku kierowcy, jeśli poduszka zostanie aktywowana. O efekcie jaki może dać takie zdarzenie chyba nie trzeba mówić, bo skutki mogą być fatalne. Nie dość, że sam wypadek może spowodować obrażenia to jeszcze zamiast poduszki wystrzelą metalowe elementy. NHTSA (Amerykański urząd ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego) potwierdził, że dotychczas jedna osoba zginęła w wypadku na skutek niepoprawnego wystrzału napełniacza poduszki czołowej. NHTSA i Volvo badają sprawę od 2019 roku, a akcja serwisowa potrwa do marca 2021 roku.

S60 i S80

Sprawa jest o tyle ciekawa, że dotyczy tylko Stanów, w których jest wysoki poziom wilgotności i na liście znalazły się takie Stany jak Alabama, Arkansas, Floryda, Georgia, Hawaje, Luizjana, Mississippi, Karolina Północna, Oklahoma, Karolina Południowa, Tennessee, Teksas, Portoryko, Samoa Amerykańskie, Guam, Mariany Północne (Saipan) oraz Wyspy Dziewicze Stanów Zjednoczonych. To nie jest pierwsza akcja serwisowa w historii motoryzacji, kiedy problemem jest poduszka powietrzna. Najpoważniejsza dotyczyła firmy Takata, która dostarczała poduszki powietrzne i pasy bezpieczeństwa do wielu producentów samochodów na świecie, a na skutek globalnej akcji serwisowej firma zbankrutowała w 2017 roku. W przypadku Volvo skala problemu jest znacznie mniejsza.

S60 i S80

Foto. materiały prasowe producenta

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *