Redaktor | Fotograf

Volvo przyzwyczaiło nas do długiego trzymania XC90 na rynku. Pierwsza generacja znajdowała się w ofercie aż 14 lat, natomiast w przypadku drugiej również nic nie zapowiada jej szybkiego zniknięcia. Volvo przygotowuje facelifting modelu, który nadejdzie już niedługo. Auto sprzedaje się tak dobrze, że szwedzki producent zrobi to pomimo zbliżającej się premiery elektrycznego odpowiednika praktycznego SUVa.

Volvo jest jedną z marek, ktore najbardziej przyzwyczaiło nas do elektryfikacji swoich modeli. Wiele z nich już jakiś czas temu otrzymało odmiany hybrydowe typu plug-in, bądź w pełni elektryczne, a plany producenta są bardzo rozległe. W związku z tym wydawać by się mogło, że modele będące długo na rynku, będą miały ciężko. Nic bardziej mylnego. XC90, którego druga generacja jest na rynku już od niemal 8 lat, niedługo otrzyma facelifting. Wszystko wskazuje na to, że największy SUV marki będzie oferowany niemal tak długo jak pierwsza generacja.

Volvo XC90 - kolejny facelifting już niedługo, pomimo elektryfikacji gamy

Wszystko to zapowiedział niedawno szef Volvo, Hakan Samuelsson. Dzięki powstaniu kolejnej fabryki producenta w Stanach Zjednoczonych, XC90 będzie produkowane wraz z jego elektrycznym odpowiednikiem. W zeszłym roku auto przeszło delikatną restylizację. Szef marki zapowiedział jednak, że nie jest to koniec zmian w tym modelu. Choć oczywiście, nadchodzący lifting nie będzie rozległy, wciąż możemy spodziewać się sporego odświeżenia, a przede wszystkim upodobnienia do nadchodzących elektrycznych modeli szwedzkiej marki.

Volvo XC90 - kolejny facelifting już niedługo, pomimo elektryfikacji gamy

Prawdopodobnie dotknie on głównie stylistyki XC90. Volvo nie chce zajmować się ulepszaniem technologii spalinowej. Szwedzi skupiają się obecnie na elektryfikacji gamy, a także na wprowadzaniu nowych płyt podłogowych. Pomimo tego, SUV radzi sobie na rynku bardzo dobrze. W zeszłym roku sprzedano ponad 100 tysięcy sztuk tego modelu. Bez sensu byłoby wygaszenie produkcji SUVa Volvo, jeśli wciąż jest on bardzo popularny. Pomimo tego, jego elektryczny odpowiednik też ma szansę na odniesienie sukcesu. Jeśli będzie równie praktyczny, a także zaoferuje równie duży zasięg, z pewnością znajdą się na niego klienci.

Foto. materiały prasowe producenta

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *