Redaktor | Fotograf

Pomimo rewolucji elektrycznej, nie musimy się pozbywać starych dobrych jednostek. Czterolitrowe V8 znajduje się obecnie w wielu modelach ze znaczkiem AMG, a szef marki twierdzi, że nadal tak będzie. Wraz z nim rozwijana będzie technologia elektryczna i hybrydowa.

Choć wiele informacji na temat elektryfikacji kolejnych modeli smuci fanów motoryzacji, to w gąszczu takich informacji można znaleźć jeszcze kilka pozytywnych informacji. Jedną z nich z pewnością jest to, że AMG planuje pozostawić w produkcji swoje V8 jeszcze przez około 10 lat. Pomimo postępującej bardzo szybko elektryfikacji, Mercedes zdecydował, że nadal jest miejsce na oferowanie najmocniejszych odmian spalinowych. Choć oczywiście nie każdy model będzie wyposażony w taką jednostkę, nadal będziemy mogli ją zakupić.

Szef AMG twierdzi, że ich silnik V8 będzie dostępny jeszcze przez 10 lat

Chodzi oczywiście głównie o opłacalność utrzymywania silnika V8 w sprzedaży. Klienci nadal chętnie wybierają tę jednostkę, zwłaszcza w większych modelach Mercedesa. Szef AMG wierzy, że ten trend nie ulegnie zmianie. W związku z tym, marka nadal planuje rozwijać ten silnik i oferować go w kolejnych modelach przez około 10 lat. Raczej nie ma co oczekiwać zmiany jednostki, a raczej dalszego rozwoju 4-litrowego V8. Nie jest to zła informacja, bo choć silnik ten nie jest równie uwielbiany przez fanów jak ten o pojemności 6,2 litra, czy nawet 5.5 biturbo, to nadal ma on sporo potencjału.

Szef AMG twierdzi, że ich silnik V8 będzie dostępny jeszcze przez 10 lat

Trzeba się też nastawić na postępującą elektryfikację. Jej najnowszym wcieleniem jest właśnie połączenie silników elektrycznych z jednostką 4.0 V8 biturbo, czyli model AMG GT 63 S E-Performance. Rozwija on aż 843 konie, co pozwala na przyspieszenie do setki w czasie 2,9 sekundy. Taka elektryfikacja z pewnością spodoba się większości fanów motoryzacji. Niestety, nie każdemu modelowi AMG udało się zachować ten silnik. Zniknął on już z Klasy C, która w najnowszej generacji W206 będzie miała jedynie jednostki 4-cylindrowe. Prawdopodobnie to samo czeka model GLC. Póki co V8 zachowało się w Klasie E, jednak i tam jego przyszłość jest niepewna.

Foto. materiały prasowe producenta

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *