SUV-y odmieniają charakter motoryzacji, jednocześnie stając się najważniejszymi modelami dla wielu producentów. Nie inaczej jest w przypadku producenta z Zuffenhausen. Porsche Cayenne Turbo E-Hybrid debiutuje jako najmocniejszy wariant SUV-a w historii. Rozwinie 750 koni, a na ulicy wyróżni się agresywniejszą stylistyką.
Porsche Cayenne od zawsze łączył w sobie wygodę i sport. SUV niemieckiej marki przyszedł z pomocą gdy problemy finansowe producenta z Zuffenhausen były duże. Nie tylko pomógł się jej odbudować, ale z czasem stał się jednym z symboli marki. Na rynek trafia kolejna wersja, która zapisze się w historii. Jest to Porsche Cayenne Turbo E-Hybrid. Takiego oznaczenia w gamie SUV-a jeszcze nie było. Będzie to najmocniejsza odmiana modelu, która rozwinie ponad 700 koni mechanicznych. Zastąpi przy tym w gamie klasyczną wersję Turbo.
Z zewnątrz auto wyróżni się kilkoma cechami. Oczywiście jest to Cayenne po liftingu, w związku z czym otrzyma już wszystkie nowe elementy stylistyczne. Jednocześnie, aby nadać mu więcej charakteru, z przodu pojawi się nowy zderzak z większymi wlotami powietrza. Poszerzone nadkola pokazują, że nie mamy do czynienia ze standardową odmianą. Jeśli ktoś miały jednak wątpliwości, jaką wersję widzi, może zwrócić uwagę na cztery końcówki wydechu i czerwone zaciski hamulcowe, a także oznaczenie na tylnej klapie SUV-a. We wnętrzu nowa wersja wyróżni się przede wszystkim sportową kierownicą i materiałem Race-Tex.
Pod względem technicznym, Porsche Cayenne Turbo E-Hybrid będzie jedną z najbardziej zaawansowanych odmian modelu w historii. Pod maską pracuje silnik 4.0 V8, który sam w sobie rozwija 600 koni mechanicznych. Dodatkowy układ elektryczny rozwija 176 koni, a moc systemowa to aż 740 koni mechanicznych. Przyspieszenie do setki ma zająć jedynie 3,6 sekundy, a prędkość maksymalna wyniesie 305 kilometrów na godzinę. Sprint będzie więc lepszy niż w topowym do tej pory Cayenne Turbo GT. Porsche Cayenne Turbo E-Hybrid będzie dostępny zarówno w odmianie coupe, jak i standardowej. Cennik rozpoczyna się od 863 tysięcy złotych.
Fot. materiały prasowe producenta
Redaktor | Fotograf
Comments