SUV’y przechodzą teraz złoty okres, dlatego KIA odświeża model Sorento i już 17. lutego zobaczymy najnowsze wcielenie luksusowego SUV’a z Korei
Obecna generacji modelu Sorento jest na rynku prawie sześć lat i pora na ukazanie czwartej. Według nowych informacji premiera nowego SUV’a nie odbędzie się na światowych targach motoryzacyjnych, a w Korei Południowej na specjalnym wydarzeniu. Jest to decyzja podobna do tej podjętej w wypadku drugiej marki Huyndai Motor Group, czyli Genesis przy premierze ich pierwszego luksusowego SUV’a – GV80. Producenci coraz częściej wolą transmitować pokazy swoich samochodów zamiast wystawiać je na targach, bo jest to tańsze i szybsze.
Jak wiadomo model Mohave/Borego jest wciąż w sprzedaży w Korei, gdzie KIA wykonała drugi facelift rok temu, aby odświeżyć model który jest na rynku od 2008 roku. Może wydawać się, że dwa te modele na krajowym rynku KIA mogą negatywnie działać na wyniki sprzedaży, lecz Sorento to SUV luksusowy podczas, gdy Mohave jest bardziej off-roadowym modelem. Zatem samochody mają dwie różne grupy odbiorców ze względu na swoje przeznaczenie, choć budową są bardzo do siebie zbliżone. W Polsce “terenowa” odmiana nie będzie oferowana.
Koreańczycy potwierdzili już, że nowe Sorento będzie dostępna z tzw. “miękką hybrydą” oraz hybrydą typu plug-in. W przyszłości jest szansa na wersję z napędem na wodór, a o elektryku nikt na razie nie wspomina i tyle w tym wszystkim dobrego. Wersja na rynek Amerykański powinna zadebiutować przed końcem roku i wyjść do sprzedaży jako rocznik 2021, ale nie wiadomo czy za oceanem jednostki hybrydowe będą dostępne od samego początku, bo jak wiemy tam lubią duże silniki, a ekologia jest na dalszym planie. Tak czy inaczej już za nieco ponad 2 tygodnie poznamy nową KIA Sorento na 2021 rok.
Foto. Kolesa
