Założyciel | Redaktor naczelny Pasjonat motoryzacji i marketingu - wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.

Koło zamachowe, pełni dwie podstawowe funkcje przy współpracy z silnikem tłokowym. Po pierwsze, magazynuje chwilowo energię podczas pracy silnika. Odbiera energię dostarczoną z tłoków przez wał korbowy w fazie spalania, aby chwilę później oddać ją na wał korbowy w fazach wydechu, ssania i kompresji. Bez tego praca silnika – szczególnie z mniejszą ilośćią cylindrów – byłaby niemożliwa.

Drugą funkcją koła zamachowego jest tłumienie drgań – niejako wygładzanie pracy silnika. Dzięki temu moment obrotowy i moc przekazywane przez sprzęgło na skrzynię biegów jest bardziej równomierna w czasie. Dzięki temu samochód przyspiesza i jedzie płynniej. Dodatkowym efektem jest ochrona układu napędowego przed nadmiernymi, chwilowymi przeciążeniami. A zatem koło zamachowe pełni bardzo istotną rolę w motoryzacji.

Nieskomplikowany system, nazywany jednomasowym kołem zamachowym w ostatnich 30 latach był skutecznie wypierany przez jego następcę – koło dwumasowe. Obecnie wiele osób krzywi się na myśl o dwumasowych kołach zamachowych. Zwłaszcza, jeśli wspomina o nim mechanik. Koła dwumasowe, powstały, aby poradzić sobie z drganiami skrętnymi, wzrastającymi wraz z mocą silników. W przeciwieństwie do poprzednika, koło dwumasowe składa się z dwóch talerzy połączonych ze sobą osiowo. Dzięki łożyskom mogą one wychylać się względem siebie nawet o 80 stopni.

Po co stosuje się koła zamachowe?

Dwumasa spełnia także dodatkową rolę. Dzięki swojej budowie może magazynować część energii i oddawać ją, pomagając wykonać tłokom całą pracę. Jest to konieczne, ponieważ tylko podczas suwu pracy silnik dostarcza energii. Kiedy więc podczas suwu sprężania powstają duże opory, koło zamachowe wspomaga ruch obrotowy wała korbowego i tym samym pracę silnika.

Dzięki sprężynom umiejscowionym między masami koło zamachowe dwumasowe skutecznie rozkłada nadmierne drgania powstające podczas dodawania gazu czy odpalania samochodu. Przed epoką dwumasy, zadanie to spełniała tarcza sprzęgła. Posiadała ona wbudowane sprężyny. Obecnie jest to rozwiązanie niewystarczające. Dzieje się tak, ponieważ konsumenci oczekują zrywnych samochodów o dużej mocy. W tym celu nawet silniki benzynowe obecnie mają montowane turbiny. Ciężkie jednomasowe koło zamachowe nie ułatwiało tego. Z kolei lekkie powoduje wibracje przy niskich obrotach silnika. Bez odpowiedniego tłumika te są przenoszone na skrzynię biegów. W efekcie końcowym układ napędowy przedwcześnie ulegałby uszkodzeniu

Koło zamachowe – funkcje

Rozwiązaniem problemu okazało się wprowadzenie znanego już od lat dwumasowego koła zamachowego. Umiejscowione pomiędzy wałem korbowym, a skrzynią biegów dwa talerze, zawierają dodatkowy element, który okazuje się kluczowym do rozwiązania problemu wibracji. Są to sprężyny umiejscowione łuku, po wewnętrznej stronie oraz dodatkowe, elastyczne tarcze, rozkładające równomiernie wibracje. Dzięki osiowemu połączeniu i łożyskowaniu, masy mogą obracać się względem siebie i w ten sposób napinają sprężyny, które w chwilach szczególnego obciążenia skutecznie przyjmują i rozprowadzają drgania skrętne.

Znajdź koło zamachowe, lub dwumasowe do swojego samochodu na www.sprzegla24.pl

Na skutek zastosowania koła dwumasowego, nastąpiła ogólna poprawa komfortu jazdy. Samochód lepiej reaguje na pedał gazu. Poszczególne podzespoły skrzyni biegów dłużej mogą być eksploatowane. Hałas spowodowany wibracjami jest praktycznie niesłyszalny. Mimo to rozwiązanie to pozostawia nieco do życzenia.

Ceny kół dwumasowych

Póki co, największą bolączką kierowców jest cena koła dwumasowego. Ponieważ każde szarpnięcie sprzęgłem, odpalenie samochodu, gwałtowne przyspieszenie mocno obciąża układ, jego żywotność szacuje się na zaledwie 150 tys. km., a i to nie zawsze się udaje. Jest to niska wytrzymałość w porównaniu z prawie niezniszczalnymi kołami jednomasowymi. Wymiana koła dwumasowego zwykle wiąże się z wymianą sprzęgła, a tym samym kilkoma tysiącami złotych wydanymi na naprawę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *