Założyciel | Redaktor naczelny Pasjonat motoryzacji i marketingu - wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.

W zeszłym tygodniu światło dzienne ujrzały zdjęcia prezentujące zewnętrzny wygląd i20, lecz dopiero teraz poznaliśmy dokładny wygląd wnętrza, a to wygląda co najmniej interesująco i nowocześnie

Przygotowania do zaprezentowania modelu i20 rozpoczęły się od ujawnienia szkiców projektowych. To właśnie one zdradził niech informacji o sylwetce nowej generacji samochodu. W zeszłym tygodniu Hyundai poszedł o krok dalej i ujawnił sporo zdjęć prezentujących auto z zewnątrz. To właśnie wtedy mogliśmy zauważyć, że i20 realizuje nową myśl stylistyczną i ma całkiem sporo wspólnego z modelem Sonata, który nie jest oferowany w naszym kraju. Teraz czas na zaprezentowanie wnętrza, a tam sporą rewolucją względem poprzednika, bo pojawiło się sporo technologii, a ergonomia uległa znacznej poprawie. Pytanie tylko czy wraz z całym tym postępem technologicznym idzie poprawa jakości materiałów, bo to jeden z ważniejszych czynników w odbierze przez klientów.

i20

Na zdjęciach możemy zauważyć, że wnętrze wzbogaciło się o 2 ekrany. Każdy z nich ma przekątną 10.25 cala. Pierwszy z nich został umieszczony w miejscu klasycznych zegarów, gdzie teraz znajdziemy tak zwany “virtual cocpit”, czyli po prostu zegary wyświetlane w formie elektronicznej. Drugi odpowiada za system multimedialno-rozrywkowy, a pod nim umieszczono kilka przycisków do obsługi między innymi radia oraz nawigacji. Co ciekawe przycisk odpowiedzialny za regulowanie głośności pozostał fizyczny, ale jest to jedyne takie rozwiązanie w górnej części kokpitu. Choć ekran ma normalny kształt prostokąta to jednak otaczająca go ramka przyjmuje nieco pochyłą formę. Dodaje to nieco dynamiki wnętrzu i integruje się z liniami kształtującymi otoczenie. Niżej umieszczono wyloty powietrza oraz kilka przycisków do obsługi klimatyzacji, które również są fizyczne, ale dostępne w jednej płaszczyźnie.

i20

Na pokładzie znajdziemy takie systemy jak Hyundai LIVE, który informuje o aktualnych utrudnieniach na drodze; Find my Car, który wchodzi w skład usługi Hyundai Bluelink. Na ekranie możemy wyświetlić wiele przydatnych informacji takich jak odległość do najbliższej stacji i cena paliwa, komunikaty serwisowe czy informacje o pogodzie. Jako, że w i20 dostępne są 3 tryby jazdy to przewidziano dla każdego odpowiedni kolor podświetlenia (Sport – pomarańczowy, Eco – zielony, Normal – niebieski). Nie zabraknie również Android Auto oraz Apple Car Play, które powoli stają się standardem we wszystkich nowych samochodach. Za nagłośnienie odpowiada firma Bose, więc o jakość dźwięku nie ma co się martwić, bo będzie na najwyższym możliwym poziomie.

Oficjalna premiera już za tydzień w Genewie, gdzie dowiemy się więcej szczegółów o samochodzie. Zdjęcia pokazują podstawowy wariant, ale przewidziano również pakiet stylistyczny N-Line. Nie widomo czy w jego skład wejdą jakieś zmiany we wnętrzu, a jeśli tak to jakie. Poruszona wcześniej jakość materiałów również pozostaje zagadką. Wcześniej nie widzieliśmy modelu Sonata dla Europy, więc nie mamy odniesienia dla nowej myśli stylistycznej. Mamy nadzieję, że Hyundai zadbał odpowiednio o ten element, bo konkurencja nie śpi, a Renault z modelem Clio bardzo wysoko podniosło poprzeczkę sobie i wszystkim rywalom.

i20

Foto. materiały prasowe producenta

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *