Hyundai stworzy swojego konkurenta dla Corvette? To wcale nie jest odległy scenariusz, bo już tworzą podwaliny pod taki projekt
Jeśli śledzicie premiery na targach motoryzacyjnych w USA to zapewne widzieliście ten koncept. Został on zaprezentowany w Los Angeles pod nazwą Hyundai RM19 Racing Midship Sport Car i opierał się na modelu Veloster. Jednak teraz zaszło kilka zmian, które są dosyć kluczowe dla przyszłości marki. W Los Angeles auto to miało silnik z przodu oraz napęd na przednią oś, co w zasadzie do złudzenia przypominało zwykłego Velostera z kilkoma dodatkami z i30N oraz ekstrawaganckim pakietem optycznym. Teraz postawiono na całkiem inną koncepcję.
Po zmianach auto ma silnik umieszczony centralnie, który oficjalnie generuje 390 KM. Nieoficjalne informacje od jednego z inżynierów mówią o mocy “ponad 400 KM”. Cała moc trafia na tylne koła za pośrednictwem sekwencyjnej 6-biegowej skrzyni TCR. Jak mówią ludzie zaangażowani w projekt takie auto mogłoby już trafić do produkcji, bo projekt jest bardzo zaawansowany. Mimo to Hyundai naciskał, aby poczekać i nie starać się o homologacje dla samochodu.
Docelowo nowy sportowy samochód ma powstać w ciągu 3 lat, kiedy to Hyundai przygotuje uniwersalną platformę dla siebie, KIA oraz Genesis i to na niej zbuduje auto. Pojawiły się pogłoski, że samochód Hyundaia z centralnie umieszczonym silnikiem ma być konkurentem na Corvette General Motors. Plan ambitny, bo Corvette jest na wysokim poziomie, ale kto wie czy coś się nie pozmienia na szczeblach decyzyjnych w Hyundaiu i nie zadecydują o takiej budowie. Mają przecież inżyniera z BMW, więc mogą próbować. Hyundai oficjalnie mówi, że 30-40 tysięcy dolarów to za mały budżet, aby auto się w nim zmieściło. Raczej chcieliby 50-80 tysięcy, a to faktycznie poziom Corvette.
Foto. TheSmokingTire
Założyciel | Redaktor naczelny
Pasjonat motoryzacji i marketingu – wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.
Comments