Nie musieliśmy zbyt długo czekać, aż tunerzy dobiorą się do nowego Ferrari 296 GTB. Samochód już otrzymuje pierwsze pakiety.

Ferrari 296 GTB to najnowszy “seryjny” model od włoskiego producenta. “Seryjny”, ponieważ trudno mówić tak o nowym samochodzie z serii Icona o nazwie Daytona SP3, który nie dość, że jest niepoprawnie drogi, to jeszcze już w całości wyprzedany.

296 GTB jest nowym supersamochodem od marki z Maranello, który pod maską kryje hybrydę plug-in opartą na silniku V6 i zawierającą podwójne turbodoładowanie. Cały układ jest w stanie wygenerować nawet 819 koni mechanicznych mocy, co jest niebywałym wynikiem. Wszystko między innymi za sprawą dwusprzęgłowej skrzyni biegów, której działanie ma za zadanie ograniczać efekt “turbodziury”.

Mimo że produkcja auta rozpoczęła się dość niedawno i dopiero teraz pierwsze auta trafiają do klientów i salonów, Ferrari 296 GTB już zdążyło doczekać się nowych pakietów poprawiających osiągi oraz wygląd.

Ferrari 296 GTB Squalo
Foto. DMC

Mimo że moc 819 koni mechanicznych robi wrażenie, dla niemieckiego tunera DMC i tak wydawało się to za mało. W pakiecie nazwanym Squalo (po włosku – rekin) moc jednostki spalinowej została podkręcona z 653 KM do aż 723 KM. W połączeniu z motorem elektrycznym, łączna moc układu w 296 GTB Squalo wynosi zawrotne 888 koni mechanicznych mocy, a od zera do 100 km/h samochód rozpędza się w zawrotne 2.8 sekundy!

W tej sytuacji można zadać sobie pytanie jaki jest faktyczny potencjał tej jednostki, skoro moc została bez problemu podniesiona o prawie 70 koni zaledwie tygodnie od faktycznego startu produkcji.

Oczywiście nie są to jedyne zmiany, jakie zostały zaproponowane przez DMC. Niemcy bowiem obrali sobie za cel stworzenie z 296 GTB prawdziwego drogowego potwora. Dodano więc nowe tylne skrzydło, poprawiono przedni spojler, zmodyfikowano dyfuzor, a także zaprezentowano nowe progi. Nie dość, że samochód wygląda dzięki temu bardziej sportowo, to w dodatku według DMC ma on posiadać o wiele lepsze właściwości aerodynamiczne.

Ferrari 296 GTB
Foto. DMC

Cena całego tuningu nie została podana, jednakże mamy dostęp do wartości poszczególnych elementów – za progi zapłacimy co najmniej 14 500 złotych, zaś za tylny spojler – minimum 23 000 złotych. To mówi naprawdę wiele o wartości całego auta.

Foto. materiały prasowe tunera

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *