Volkswagen Golf to kultowy samochód, który zdobył uznanie na całym świecie za swoją niezawodność i osiągi. Niemiecki producent samochodów słynie z innowacyjnych rozwiązań technicznych, które wprowadza w swoich produktach, aby sprostać wymaganiom konsumentów. W tym duchu przedstawiamy projekt niezwykłego Golfa, który nie został wprowadzony do seryjnej produkcji.
VW Golf to jeden z najpopularniejszych modeli wśród fanów motoryzacji. Każda generacja tej legendarnej kompaktowej klasy była dostępna w wielu wersjach sportowych, takich jak GTI, R32 czy GTD. Okazuje się jednak, że Volkswagen miał w planach zbudowanie jeszcze bardziej ekstremalnego Golf’a. Według informacji z serwisu The Intercooler, niemiecki producent pracował nad wersją piątej generacji z silnikiem V10.
Według Marcosa Marquesa, Project Managera ds. ePaliw w Porsche, silnik V10 o pojemności około 5 litrów miał być montowany wzdłużnie i napędzać obie osie pojazdu. Silnik ten miał być w stanie generować moc w granicach 500 koni mechanicznych i kręcić się do 8200 obrotów na minutę. Prototyp Golf’a V10 był testowany w tajnej fabryce w Wolfsburgu, a jego dźwięk miał być po prostu niesamowity.
Co ciekawe, Volkswagen nie zamierzał kończyć swoich projektów z ciekawymi silnikami na modelu Golf. W 2014 roku na salonie samochodowym w Pekinie zaprezentowano koncept R400 z mocą 400 koni mechanicznych. Auto miało być napędzane silnikiem 2.0 TSI, a jego osiągi miały przekraczać możliwości poprzednika – Golfa R. Niestety, z powodu afery Dieselgate koncept R400 nigdy nie trafił na rynek. W późniejszym czasie pojawiały się również informacje o wersji R420 z silnikiem pięciocylindrowym pochodzącym z Audi RS3, jednak projekt ten również został porzucony.
Mimo, że fani motoryzacji mogą być zawiedzeni tymi informacjami, Volkswagen ma w ofercie wiele innych ciekawych modeli, które z pewnością zainteresują fanów sportowych aut. Jednym z nich jest najnowszy VW Golf GTI, który zachwyca swoim nowoczesnym designem oraz mocą silnika, która wynosi 245 koni mechanicznych.
Niewątpliwie takie eksperymentalne projekty potrafią zwrócić uwagę na markę i wzbudzić ciekawość wśród fanów motoryzacji. Jednakże, realizacja takich projektów zwykle jest kosztowna i ryzykowna, a ich wprowadzenie na rynek może okazać się niemożliwe ze względu na przepisy i normy emisji spalin. Mimo to, zawsze warto słuchać o takich ciekawych inicjatywach, które mogą przyczynić się do rozwoju motoryzacji oraz pozwolić na wykorzystanie innowacyjnych rozwiązań i technologii.
Źródło: The Intercooler
Założyciel | Redaktor naczelny
Pasjonat motoryzacji i marketingu – wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.
