Podczas gdy wielu czołowych producentów decyduje się na wprowadzanie zelektryfikowanych, a nawet w pełni elektrycznych odmian swoich flagowych modeli Audi dopiero planuje wypuścić na rynek konkurencyjny samochód. Według najnowszych doniesień ma być zbliżone do niedawno pokazanego konceptu.
Mercedes odnowił swoją klasę S oraz nadał jej elektryczny odpowiedni czyli model EQS. BMW zrobiło podobny ruch wprowadzając na rynek zupełnie nowe, jak wiemy kontrowersyjną serię 7 oraz jej odpowiednik elektryczny i7, który dzieli platformę z klasyczną odmianą modelu. Jak zapowiada Audi podobny ruch z ich strony przeprowadzony zostanie w 2024 roku, kiedy to na rynek ma wejść zupełnie nowy model, który zastąpi klasyczne odmiany A8. Zgodnie z zapowiedziami falgowiec marki dostępny będzie w wersji jedynie elektrycznej. Chociaż nie widzieliśmy do tej pory żadnych ujęć szpiegowskich wiemy, że jego stylizacja będzie mocno inspirowana Grandsphere. Elegancki koncept zaprezentowany we wrześniu 2021 roku jest jednym z czterech konceptów Sphere opracowanych przez Audi w celu zaprezentowania oferty samochodów elektrycznych. Firma zamierza wprowadzać wyłącznie pojazdy elektryczne od 2026 r. i zakończyć sprzedaż modeli spalinowych do 2033 r.
W rozmowie z Autocar, szef designu Audi, Marc Lichte, powiedział, że Grandsphere jest „bardzo zbliżony” do tego, jak będzie wyglądać A8. Brytyjski magazyn twierdzi, że nowy model zostanie nazwany A8 E-Tron i będzie oparty na architekturze Premium Platform Electric (PPE) opracowanej wspólnie z Porsche. Przypomnijmy, że koncepcyjny model reklamowany był jako „prywatny odrzutowiec drogowy”, mierzący okazałe 5,35 m długości. Specyfikacje w pełni elektrycznej A8 nie zostały jeszcze opublikowane. Wiemy, że za napęd w pojeździe koncepcyjnym mieliśmy do czynienia z dwoma silnikami elektrycznymi, które przenosiły napęd na wszystkie koła, a ich łączna moc wynosiła ponad 700 koni mechanicznych.
Duża pojemność baterii (120 kWh) pozwala na przejechanie ponad 750 kilometrów, a obsługa ładowania 270 kWh ma pomóc w naładowaniu 300 km zasięgu w czasie krótszym niż 10 minut. Audi potwierdziło, że model koncepcyjny potrzebował jedynie 20 minut aby stan naładowania baterii zwiększył się o 75%. Ponieważ na drogach nie zauważono jeszcze nowego wcielenia flagowego modelu logika mówi, że nie pojawi się on w tym roku. Nie wiemy również czy “zwykłe” A8 pozostanie w sprzedaży po debiucie elektrycznej wersji.
Foto. materiały prasowe producenta
