Następca Porsche 918 Spyder nie powstanie wcześniej niż w 2022 roku

Powód jest dość prozaiczny. Rozwój takiego samochodu nie jest obecnie priorytetem marki. Porsche skupia się na rozwoju swojej gamy elektryków.

Porsche od zawsze szokowało swoimi modelami. Nawet, gdy marka była w nienajlepszej kondycji finansowej, starała się zaskoczyć świat swoim kunsztem inżynierskim. Takie modele jak 911 GT1, Carrera GT, czy najnowszy hipersamochód marki, czyli 918 Spyder na zawsze wpisały się do kart motoryzacji. Ten ostatni pojawił się jednak na rynku już ponad 8 lat temu, a o następcy nadal ani widu, ani słychu. Jednak co może być powodem takiej sytuacji?

Oczywiście, produkcja hipersamochodu to nie taka prosta sprawa. Przebić taki model jest bardzo ciężko, ponieważ 918 Spyder umieścił poprzeczkę niezwykle wysoko. Jednak po tylu latach, technologia, zwłaszcza elektryczna poszła znacznie do przodu. Porsche w końcu wypuściło na rynek swój model elektryczny, czyli Taycana, nad którym zachwyca się wiele osób. Co więc stoi na przeszkodzie w adaptacji tych rozwiązań do samochodu sportowego?

Według Porsche, jest to po prostu kwestia priorytetów. Producent woli skupić się na rozwoju swoich modeli elektrycznych, a także wprowadzaniu ich na rynek. Zapytany o to samo w 2019, Blume stwierdził wtedy, że powodem jest niedostateczny rozwój technologii elektrycznej. Jednak teraz, gdy w ofercie znajdują się już auta elektryczne Porsche, wydaje się, że adaptacja ich rozwiązań powinna być już prostsza. W końcu marka znacznie rozwinęła swoją technologię i zdobyła dużo doświadczenia podczas konstruowania wielu wersji hybrydowych i elektrycznych.

Nie wiadomo też, czy rozwiązanie z 918 Spyder, czyli napęd hybrydowy, trafi także do kolejnego hipersamochodu. Jest to bardzo możliwe, ponieważ mimo wszystko zwiększy to przyjemność z jazdy i nieco obniży masę. W pełni elektryczne auto o takiej mocy z pewnością ważyłoby więcej. Niezależnie od tego, Porsche z pewnością postara się, aby nowy model był równie niezwykły co jego poprzednicy. Również inny klasyczny samochód niemieckiej marki, czyli 911 póki co nie otrzyma wersji w pełni elektrycznej.

Foto. materiały prasowe producenta