Choć BMW M8 Competition mogłoby uchodzić za rasowego torowego zawodnika to jednak okazuje się, że finalnie nieco odstaje od swoich rywali
Choć przez wielu uważane jest za najlepsze BMW w obecnej ofercie, M8 nie osiąga najlepszego czasu na torze. Niestety, mimo, że jest nowsze nie zdołało pobić czasów konkurencji. To nieco kwestionuje stwierdzenie, że BMW nie potrzebuje konkurenta w klasie Porsche 911 czy AMG GT. M8 pomimo niezaprzeczalnego sportowego charakteru, najlepiej sprawdza się, jako klasyczne GT. Pytanie tylko czy z takim czasem moglibyśmy porównywać BMW M8 Competition w torowej walce do chociażby McLarena GT, który stara się być luksusowym wozidłem na co dzień, lecz ma w sobie wyścigowe DNA?
Ważące dwie tony nawet w wersji Competition M8 osiągnęło czas 7:32. Z jednej strony jest to gorszy czas niż AMG GT63s, które osiągnęło czas 7:25. Z drugiej strony trzeba przyznać, że biorąc pod uwagę masę, nie jest to zły wynik. Taki sam czas osiągnęło R8 V10 Plus czy Giulia Quadrifoglio. Trzeba również pamiętać, że mało kto planuje używać M8 na torze, nawet fani BMW mają do wyboru inny model tej marki. M8 Competition wcale nie jest najszybszym BMW na Nurburgringu. Jej wynik jest gorszy od wyścigowego modelu M4 GTS, który, choć bezkompromisowy, będzie najlepszym wyborem na tor.
Wynik M8 Competition, choć nie jest najlepszy, z pewnością nie będzie wpływał na decyzje o jego kupnie. Auto ma wiele atutów, którymi przyciąga do siebie. Test został przeprowadzony przez niemiecki magazyn Sport Auto. Być może producent w teście przeprowadzonym przez siebie uzyska lepszy czas.
Foto. Sport Auto
Redaktor | Fotograf
Comments