Założyciel | Redaktor naczelny Pasjonat motoryzacji i marketingu - wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.

W Goodwood co roku odbywa się święto motoryzacji, a Ferrari pokazuje swoje najlepsze dzieła z okresu całej swojej działalności na rynku.

Goodwood Festival of Speed co roku przyciąga najlepszych kierowców, największych producentów i najciekawsze samochody, których nie spotkamy na co dzień na drogach. Jest to wyjątkowe miejsce, w którym czas płynie wolniej, a życie toczy się własnym rytmem. W końcu spotykamy się u lorda w ogródku, prawda?

Ferrari nie mogło przyjechać w odwiedziny z pustymi rękoma, dlatego specjalnie na tą okazję zabrali 3 dosyć wyjątkowe samochody, które w swojej kolekcji chciałby mieć każdy miłośnik włoskiej marki, a są to kolejno: P80/C, SP3JC oraz Monza SP2. Każdy z tych samochodów jest na swój sposób wyjątkowy i raczej nie ma zbyt dużych szans, że idąc po bułki do sklepu spotkasz go na parkingu pod Biedronką, raczej nie.

P80/C to samochód podobny trochę do 488 GT3 i właściwie na tym samochodzie bazuje, a jego sportowy charakter widać na pierwszy rzut oka. Jest to jeden z najdłuższych projektów jakie wykonywało Ferrari, bo powstał jeden egzemplarz, a samochód był projektowany ponad 5 lat. Długo? Dosyć, ale dla Ferrari to wyjątkowa konstrukcja, bo łączy w sobie wiele kluczowych elementów, choć jest to samochód zdolny jeździć tylko po torze ze względu na brak homologacji. Sam samochód nawiązuje trochę do starszych modeli Ferrari z lat 80. i 90. kiedy to zarówno producent jak i zespół ciężko pracowali na swoje sukcesy.

Ferrari SP3JC One Off – matr. 230219

SP3JC to tak naprawdę F12tdf, ale bez dachu. Wizualnie widać spore podobieństwo między tymi samochodami, ale najciekawsze jest to co pod maską, czyli silnik V12. Generuje on 780 KM i 705 Nm, co w połączeniu z pojemnością 6,3 litra daje jeden z najpiękniejszych dźwięków na świecie. Trochę to nietypowa sytuacja, bo samo F12tdf jest limitowane do 799 egzemplarzy, a Ferrari robi z tego jeszcze one-off w postaci SP3JC. W końcu to Ferrari i każdy samochód jest wyjątkowy.

Monza SP2 to początek projektu Icona nawiązującego do samochodów typu barchetta z lat 50. ubiegłego wieku. Dla Ferrari to bardzo ważne samochody, bo przypominają o dużym kroku naprzód w motorsporcie i globalnym rozwoju marki. SP2 to limitowana edycja, która występuj bliźniaczo do SP1, a liczba w nazwie określa ilość miejsc w środku.

Oprócz wymienionych wyżej pojazdów w Goodwood pojawi się cała flota pojazdów dostępnych w ofercie aktualnie, kilka klasyków oraz inne limitowane pojazdy jak na przykład FXX-K Evo czy bolid F12000.

Foto. materiały prasowe Ferrari

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *