Założyciel | Redaktor naczelny Pasjonat motoryzacji i marketingu - wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.

KIA ma obecnie problem z modelem Stinger, bo sprzedaje się mniej aut niż zakładano początkowo. Problemem jest wizerunek KIA w segmencie Premium

Gdy producent stawia na nowy, eksperymentalny model samochodu to istnieje ryzyko, że cały plan się nie powiedzie, a firma zostanie narażona na straty. Zazwyczaj w takich sytuacjach cała nadzieja w ludziach, który kupują takie samochodu i podobnie jest w przypadku KIA Stinger. Mimo, że auto nie jest drogie, oferuje całkiem dobre osiągi i w swojej klasie ma dobry stosunek jakość/cena to jak się okazuje sprzedaż jest poniżej oczekiwań marki. W takiej sytuacji przyszłość modelu stoi pod znakiem zapytania.

„Nigdy tak naprawdę nie spodziewaliśmy się, że sprzedamy ogromne ilości. To był samochód halo [samochód na próbę – przypis red.]. Chcieliśmy odnieść sukces przynajmniej w Ameryce, na rynku, na którym myśleliśmy, że jest szansa, że ​​to zadziała. Mieliśmy bardzo wysokie oczekiwania wobec tego rynku i bardzo trudno jest rozpocząć działalność w takich segmentach.”

powiedział Gregory Guillaume, wiceprezes, starszy główny projektant studia stylistycznego Kia w Niemczech

Guillaume wysunął ciekawą koncepcję jakoby KIA miała poczekać z decyzją odnośnie pozostania albo opuszczenia rynku przez jeszcze jedną generację Stingera. To oznaczałoby, że zobaczymy następcę obecnego modelu, ale kluczowa w tym wypadku jest kwestia czy zarząd KIA posłucha Guillaume, który odpowiedzialny był w Audi za model A8 znajdujący się na początku w podobnej sytuacji względem serii 7 i S klasy. KIA ma problem z wizerunkiem marki w klasie Premium, bo wielu klientów nie może zaakceptować jej obecności w tym segmencie, co utrudnia sprzedaż i rozwój.

Teraz przed KIA kluczowy moment, bo muszą podjąć decyzję odnośnie przyszłości. Guillaume zaznaczył, że Genessis, który jest bliźniakiem Stingera aspiruje do BMW serii 3 natomiast Stinger chce iść w stronę GranTurismo. Producent rozważa wybranie wariantu elektrycznego i uplasowanie Stingera na rynku jako pełnego elektryka klasy Premium. Jednak ta opcja jest odległa, bo rozwój technologii elektrycznej w KIA nie jest jeszcze wystarczający.

Szkoda byłoby patrzeć jak umiera Stinger – ciekawa alternatywa dla niemieckiej konkurencji, choc tak naprawdę Stinger to dzieło Europejczyków. Został zaprojektowany przez europejski oddział KIA, co widać w charakterze jazdy, stylistyce i jakości. Mimo, że auto startuje od jednej z najniższych cen w segmencie to jest konkurencyjne i oferuje wiele. Szczególnie szkoda wersji GT z silnikiem V6, bo to bardzo dobry samochód.

Foto. materiały prasowe KIA

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *