Zawsze producenci zmniejszają silniki, moc, pojemność, a Mercedes robi na odwrót i zamiast E300 będzie mocniejszy E350
Naturalną rzeczą w świecie jest postęp. Tyczy się to również motoryzacji, gdzie producenci korzystają z coraz to nowej technologii. W ten sposób z roku na rok silniki stają się mocniejsze a samochody są szybsze i prowadzą się lepiej. Dlatego w 2020 Mercedes wyprze model E300 mocniejszym E350.
Już za rok 2 litrowy czterotłokowy silniki E-Klasy dostanie dodatkowy zastrzyk mocy. Ta zostanie zwiększona z 255 koni do 269 i w związku z tym niemiecka marka zmienia oznaczenie modelu z E300 na E350, a cena wzrośnie o 550 $, czyli około 2000 zł . Moment obrotowy zostaje ten sam, czyli na poziomie 370 Nm.
Większych zmian poza zwiększeniem mocy oraz oznaczenia nie będzie. Model dalej będzie posiadał 9 stopniową automatyczną skrzynię, która będzie przenosić moc na tylną oś lub wszystkie koła. W przypadku napędu AWD trzeba dopłacić 2500 $, czyli około 10 tysięcy zł.
Na chwilę obecną nie ma żadnych informacji o reszcie silników zasilających klasę E, ale nie przewiduje się, aby przy V6 doszło do jakiś zmian.
Natomiast nowy 2-litrowy silnik zadebiutował już w odświeżonej klasie C i GLC i od 2020 będzie dostępny w GLE. Dzięki niemu w klasie C osiągnięto wynik przyśpieszenia do setki lepszy o pół sekundy w porównaniu do poprzedniej jednostki, co jest imponującym wynikiem.
Foto. Mercedes
Miłośnik motoryzacji i motorsportu. Staram się cieszyć pasją na różne sposoby – od dziennikarstwa, przez amatorską rywalizację na torze, po konstruowanie bolidów w ramach AGH Racing – zespołu Formuły Student.
