Choć auta z gwiazdą na masce kojarzą się przede wszystkim z luksusem, wystarczą trzy litery, aby to zmienić. Mercedes-AMG GT to drugi samochód marki, który dostępny jest jedynie w sportowych odmianach. Druga generacja tego modelu właśnie trafiła na rynek. Jednak czy nie zmieniła swojego charakteru?
Mercedes-AMG GT to flagowy samochód sportowy niemieckiego producenta. Pierwsza generacja modelu zostanie zapamiętana jako superauto z napędem na tył, którego najmocniejsze wersje osiągały ponad 700 koni mechanicznych. Warto przy tym pamiętać, że AMG GT nie wybaczał błędów, co dla sporego grona kierowców wystarczyło, aby go nie zakupić. Porsche 911 cieszyło się większą popularnością, a producent z gwiazdą na mascę postanowił coś z tym zrobić. Na rynek trafia więc Mercedes-AMG GT drugiej generacji w dwóch wersjach: AMG GT 55 i AMG GT 63. Przyniesie on sporo nowości, a przede wszystkim będzie to napęd na cztery koła, większy komfort i miejsce we wnętrzu dla czterech osób.
Zacznijmy jednak od zmian zewnętrznych. Już na pierwszy rzut oka widać, że mamy do czynienia z rasowym GT. W porównaniu z pierwszą generacją wydłużyła się tylna część nadwozia. Można tam znaleźć przede wszystkim cztery końcówki wydechu, a także duży spoiler i dyfuzor. Pas świetlny przechodzi przez całą szerokość nadwozia. Przód AMG GT drugiej generacji mocno przypomina odmianę Black Series poprzednika. Znajdziemy tu oczywiście charakterystyczny dla AMG grill Panamericana. Wnętrze jest niemal identyczne jak w Mercedesie-AMG SL. Najważniejszą różnicą w stosunku do poprzednika jest ilość siedzeń. Nowe AMG GT zmieści aż czterech pasażerów.
Pod względem technicznym AMG GT drugiej generacji również przyniesie wiele zmian. Dotyczą one przede wszystkim napędu. Moc trafi na wszystkie koła za pomocą 9-biegowej skrzyni automatycznej. W przypadku słabszej odmiany AMG GT 55 moc maksymalna wyniesie 476 koni mechanicznych, podczas gdy maksymalny moment obrotowy to 700 niutonometrów. Mocniejszy AMG GT 63 rozwinie 585 koni i 800 niutonometrów. Sprint do setki wyniesie odpowiednio 3,8 i 3,1 sekundy. Prędkość maksymalna to z kolei 295 i 315 kilometrów na godzinę. AMG GT otrzyma skrętną tylną oś, a także możliwość przeniesienia całej mocy na tylną oś.
Fot. materiały prasowe producenta
Redaktor | Fotograf
Comments