Jaguar wkracza w nową erę – na początku 2025 roku z oferty znikną wszystkie modele spalinowe, pozostawiając markę bez dostępnych samochodów aż do 2026 roku. Wtedy na rynek trafi pierwszy z zapowiadanych modeli elektrycznych, który ma wynieść brytyjską markę do segmentu luksusowego.
Jaguar wkrótce stanie się producentem samochodów bez… samochodów. W grudniu z linii produkcyjnych zjadą ostatnie egzemplarze modeli I-Pace i E-Pace, a modele F-Type, XE i XF już wcześniej zakończyły swój żywot. Na początku 2025 roku wygaszenie produkcji czeka także F-Pace – jedyny model, który jeszcze przez chwilę będzie dostępny w ofercie. Problem w tym, że Jaguar nie wprowadzi od razu nowych modeli elektrycznych, co może oznaczać poważną lukę w sprzedaży marki.
Jak informuje magazyn Autocar, premierowy model elektryczny Jaguara jest wciąż w fazie testów i na rynek ma trafić dopiero latem 2026 roku. Adrian Mardell, CEO JLR (Jaguar Land Rover), przyznaje, że oznacza to nawet dwuletnią przerwę w ofercie Jaguara na niektórych rynkach. Co więcej, brytyjska marka już wycofała wszystkie swoje modele ze sprzedaży na rynku krajowym, co stanowi wyraźny sygnał o skali nadchodzących zmian.
Jaguar nie przedstawił jeszcze nawet konceptów przyszłych modeli elektrycznych, jednak pierwsza zapowiedź ma pojawić się na początku grudnia. Zgodnie z planem ma to być elektryczny sedan o wysokich osiągach, który rywalizować będzie z Porsche Taycan. Samochód ten powstanie na nowej platformie Jaguar Electrified Platform, opracowanej specjalnie pod kątem przyszłej linii EV, która obejmie dwa kolejne SUV-y zaplanowane po premierze sedana. Szczegóły na temat ich debiutu są jednak na razie nieznane.
Nowe modele Jaguara nie będą dostępne w przystępnych cenach. Marka zamierza skierować swoje samochody do zamożniejszych klientów, konkurując z luksusowymi producentami, takimi jak Bentley. Jednak w obliczu zmniejszającego się popytu na samochody elektryczne i niepewności na rynku motoryzacyjnym na całym świecie Jaguar może napotkać wiele trudności w realizacji swoich ambitnych planów. Czy tak się stanie? O tym przekonamy się w najbliższych miesiącach.
Źródło: Autocar
Założyciel | Redaktor naczelny
Pasjonat motoryzacji i marketingu – wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.