Chcąc pozostać jednym z najszybciej rozwijających się producentów trzeba inwestować w rozwój, dlatego Toyota inwestuje we własny tor testowy
Testowanie samochodów na torach wyścigowych to nieodzowny element tworzenia samochodu. To właśnie tam można sprawdzić jak samochód zachowuje się w różnych warunkach i sytuacjach oraz wyciągnąć wnioski z danych niemożliwych do uzyskania na drogach publicznych. Wielu producentów decyduje się na sprawdzanie swoich samochodów na
Nürburgringu, gdzie możemy codziennie zobaczyć jakieś samochody testowe, muły czy inne zamaskowane konstrukcje. Jednak transportowanie aut z odległych stron świata do Niemiec i przeprowadzanie tam testów może być problematyczne, jeśli firma pochodzi z Japonii.
Dlatego też Toyota zbudowała swój własny Nürburgring w Toyota City w prefekturze Aichi. Obiekt nosi nazwę Toyota Technical Center Shimoyama i jest to cały kompleks badawczy, który pozwoli przetestować samochody w każdych warunkach. Czym dokładnie jest nowe centrum stworzone przez Toyotę?
To ponad 650 hektarów powierzchni, której aż 24% (159 hektarów) stanowią budynki badawcze. 5,3 kilometra ma nitka toru podobna do Nürburgringu, która składa się z normalnej drogi. Różnica wysokości tylko na tym dystansie wynosi 75 metrów. Oprócz tego Toyota ma w planach zbudowanie do 2023 roku sekcji testowej do szybkiej jazdy i zadań specjalnych.
“Oprócz przeprowadzania testów na całym świecie i powielania trudnych warunków jazdy na nowym kursie testowym, zamierzamy dokładnie udoskonalić każdy z naszych modeli i opracować typy samochodów, które uosabiają prawdziwą radość z jazdy. Ponieważ technologie połączone, autonomiczne, współdzielone i elektryczne (CASE) zapowiadają transformację samej natury mobilności, Toyota pozostanie wierna swojej sile budowania samochodów genchi genbutsu i dostarczanie emocjonalnej wydajności, i nadal dokładamy wszelkich starań, aby wywołać uśmiech na twarzach naszych klientów, niezależnie od formy, jaką samochody przyjmą w przyszłości. “
Na dzień dzisiejszy zatrudnionych w Centr jest 50 osób, które testują samochody na oddanej do użytku ponad 5-kilometrowej nitce toru. Docelowo w 2023 roku pracować w obiekcie będzie około 3300 osób i wszyscy będą skupiać się na rozwoju samochodów Toyoty. Wartość inwestycji firma szacuje na 300 milionów jenów, czyli około 10 371 000 złotych.
Aby pozostać w zgodzie z naturą zachowano prawie 390 hektarów zieleni i dosadzono kolejne 82 hektary, co daje łączenie ponad 70% całkowitej powierzchni obiektu. Tym samym Toyota chce współpracować z ekspertami z zakresu tworzenia ekosystemów i stworzyć tam idealne warunki dla zwierzą oraz roślin.
Foto. materiały prasowe Toyota
Założyciel | Redaktor naczelny
Pasjonat motoryzacji i marketingu – wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.