Ralliart

Miłośnik motoryzacji i motorsportu. Staram się cieszyć pasją na różne sposoby - od dziennikarstwa, przez amatorską rywalizację na torze, po konstruowanie bolidów w ramach AGH Racing - zespołu Formuły Student.

Mitsubishi przez ostatnie lata odcięło się od produkcji emocjonujących aut, jednakże wskrzeszenie Ralliart może to wszystko zmienić.

Fani Mitsubishi przez ostatnią dekadę nie mieli lekko. Japońska marka, która przez dekady była konkurencją dla Subaru, w ostatnich latach kompletnie porzuciła swoje sportowe pojazdy i dywizje. W taki sposób w ofercie producenta pozostały dosłownie same SUV’y i crossovery, a fani z nostalgią patrzyli w przeszłość. Lancer, 3000GT i wiele innych legend zniknęło z rynku, a Mitsubishi dokonało ogromnej kontrowersji, nadając jednemu z crossoverów nazwę Eclipse. Z wymarciem wyczynowych pojazdów wiązała się również likwidacja sportowej dywizji maki, jaką było Ralliart. Oddział ten funkcjonował od 1984 roku aż do 2010. Tym większe zdziwienie wywołała notka w niedawnym raporcie finansowym Mitsubishi Motors. Jedna ze stron zapowiedziała bowiem, że japoński producent planuje wskrzesić swój oddział Ralliart. Co niesie za sobą ta wiadomość?

Ralliart

Na ten moment informacje przekazane przez Mitsubishi są szczątkowe. W raporcie nie dostaliśmy żadnej dłuższej wypowiedzi czy notki, a jedynie potwierdzenie powrotu Ralliart, pod którymi pokazane są dwa zdjęcia. Jednakże to oraz wypowiedź dyrektora generalnego Takao Kato zdradza sporo co do planów Mitsubishi względem Ralliart.

Dla klientów, którzy chcą doświadczyć naszych doznań Mitsubishi, wprowadzimy niestandardowe akcesoria do naszych modeli, a także ponownie weźmiemy udział w imprezach sportów motorowych na całym świecie.

Takao Kato

Sugerując się tą wypowiedzią oraz dostarczonym w raporcie finansowym zdjęciom wywnioskować możemy kilka rzeczy. Ralliart prawdopodobnie ponownie będzie odpowiedzialne za modyfikacje modeli z gamy Mitsubishi, czego dowodem jest zaprezentowany na zdjęciach pick-up Triton. Ciężko określić czy będą to jedynie pakiety stylistyczne z niewielkim zastrzykiem mocy, czy kompletnie wyczynowe wersje. Na odpowiedź na to pytanie przyjdzie nam jeszcze poczekać. Choć nie zostało to jeszcze potwierdzone, bardzo możliwe, że Mitsubishi pod marką Ralliart mogłoby produkować części zamienne dla swoich ikonicznych modeli. Podobnie postąpiło bowiem wielu innych producentów, takich jak Toyota, Mazda, Nissan czy BMW.

Ralliart

Największe emocje bez wątpienia wywołuje potwierdzenie chęci ponownego zaangażowania marki w motorsport. Choć na ten moment ciężko ocenić, gdzie Japończycy ostatecznie wystawią swoje pojazdy, tak realne są dwa scenariusze. Pierwszy z nich to oczywiście udział w Rajdzie Dakar, gdzie Mitsubishi do dziś jest najbardziej utytułowanym producentem, pomimo kilkunastu lat nieobecności. Kolejna opcja to o dziwo WRC, ponieważ obecna czołowa homologacja Rally1 pozwoli na wykorzystanie małych SUV’ów. Jeśli scenariusz ten by się wypełnił, to w najbliższych w WRC latach czekać nas może rywalizacja japońskiej świętej trójcy rajdów. Toyota, która wznowiła rywalizację w 2018, od dawna zachęcała zarówno Subaru, jak i Mitsubishi. W przypadku Subaru już teraz narastają plotki o rozwoju samochodu pod WRC wspólnie z Toyotą.

Mitsubishi

Choć przyszłość Mitsubishi wciąż wydaje się opierać o SUV’y i crossovery, tak za sprawą Ralliart Japończycy mogą nam dostarczyć potężnych dawek emocji w tej materii. Czas pokaże, jaka dokładnie czeka nas przyszłość, a nam pozostaje jedynie czekać.

Foto. materiały prasowe producenta

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *