Dzisiaj możemy opłacić subskrypcję na Netflix, Spotify, HBO GO czy YouTube Premium w zamian za konkretną usługę i AMG oferuje to samo, tyle, że zamiast muzyki czy filmów otrzymujemy AMG GT Roadster
Każdy z nas chciałby, aby przed naszym domem/mieszkaniem stał nowy, sportowy samochód o mocy 300, 400 czy 500 KM. Jednak tylko nieliczni mogą sobie na to pozwolić, bo otwierając konfigurator samochodów z logo AMG musimy zostawić kwoty rzędu 200, 500 czy 800 tysięcy złotych. To nie mało i choć dzisiaj leasing czy najem długoterminowy ułatwiają proces nabycia samochodu to wciąż jednak mówimy o wielkich pieniądzach i ogromnych kosztach utrzymania. Co jednak jeśli można by opłacić subskrypcję jak na Netflix czy Spotify, a w zamian za to otrzymujemy samochody? Brzmi świetnie, ale jeszcze lepszy jest fakt, że takie coś naprawdę istnieje i nazywa się AMG Vehicle Subscription Service.
Zaczynamy od opłaty aktywacyjnej, która wynosi 495 dolarów (około 2 000 złotych). W tym momencie dostajemy możliwość wyboru jednego z 3 poziomów wtajemniczenia do świata AMG. Najniższym jest Signature, którego miesięczny koszt to 1 095 dolarów (około 4 500 złotych). Co otrzymujemy w zamian? Samochody takie jak A 220 Sedan, GLC 300, C 300 Coupe, C 300 Cabriolet oraz topowe w tej kategorii AMG C43 Sedan. Wybierając plan Reserve za 1 595 dolarów (około 6 500 złotych) poszerza nam się flota o takie samochody jak E 300 Sedan, E 450 Wagon, E 450 Sedan, GLE 450, GLE 350, GLS 450, GLC 43 Coupe, GLC 43 SUV, E 450 Coupe, E 450 Cabriolet oraz C 43 Coupe. Całkiem sporo samochodów, a to dopiero plan drugi. Wydając kwotę 2 995 dolarów (około 12 000 złotych) za plan Premier otrzymamy dodatkowo S 560, S 450, CLS 53, GT53, C 63, E53, GLC 63, GLE 63s Coupe, G 550, E 53 Cabriolet, E 53 Coupe, S 560 Coupe, SL 550 Roadster, SL 450 Roadster, S 560 Cabriolet, C 63 Coupe i C 63 Cabriolet. To jednak nie wszystko, bo została wisienka na torcie i pakiet najdroższy, lecz najwięcej oferujący.
AMG Exclusive, tak nazywa się najwyższa opcja w planie subskrypcji Mercedesa, a jej koszt to 3 595 dolarów (około 16 000 złotych). Nie jest to mało, ale samochody oferowane w tym pakiecie są naprawdę z najwyższej półki. Mowa o AMG GT63 Sedan, E63s Sedan, C63 Sedan, G63, GLC63, E63s Wagon, GLC63s, AMG GTC, C63s Cabriolet, S63 Coupe, AMG GT Roadster. Na razie usługa dostępna jest w Atlancie oraz Nashville w Stanach Zjednoczonych, ale ma się rozrastać wraz ze wzrostem zainteresowania produktem. Nie ma żadnego limitu kilometrów, samochód możemy zmienić kiedy tylko chcemy, auta mają pełne ubezpieczenie i są na bieżąco serwisowane. Mówi się, że AMG Project One wejdzie do programu po premierze, lecz to tylko plotka jak na razie. Miejmy nadzieję, że i u nas pojawi się taka opcja, bo to kolejny poziom w carsharingu.
Foto. materiały prasowe Mercedes
Założyciel | Redaktor naczelny
Pasjonat motoryzacji i marketingu – wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.
Comments