Założyciel | Redaktor naczelny Pasjonat motoryzacji i marketingu - wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.

Skoda na przestrzeni ostatnich lat przeszła wielkie zmiany i poprawiła się nie tylko stylistyka, ale także jakość i wykonanie

Skoda w zeszłym roku uplasowała się na drugim miejscu pod względem największej sprzedaży nowych samochodów, a Octavia i Fabia zajęły dwa pierwsze miejsca. Nieco dalej była Skoda Superb, która też jest częstym widokiem na Polskich drogach. Teraz czeski producent zdecydował się wprowadzić odświeżoną wersję modelu na 2020 rok, która zostanie zaprezentowana podczas Mistrzostw Świata w hokeju na lodzie na Słowacji.

Wielkich zmian wizualnych nie ma co oczekiwać, bo to tylko drobny facelifting, który wprowadza odświeżony przedni zderzak wraz ze światłami do jazdy dziennej i LEDami. Zmieniona zostanie atrapa chłodnicy, a z tyłu pojawi się nowy zderzak wraz z napisem “Superb” na klapie bagażnika zamiast logo. Nieco więcej zmieni się w środku, bo pojawią się nowe, większe ekrany w konsoli środkowej oraz podobno nowe wzory tapicerki. Dodatkowo uaktualniony zostanie system multimedialno-rozrywkowy.

Facelifting Skody Superb to przede wszystkim nowe silniki. Największą nowością jest wprowadzenie po raz pierwszy do oferty czeskiego producenta hybrydy typu plug-in znanej z Passata GTE. Jest to jednostka benzynowa o pojemności 1.4 litra, która wraz z silnikiem elektrycznym generuje 212 KM i 400 Nm. Dzięki silnikowi elektrycznemu auto jest w stanie przejechać do 50 km bezemisyjnie, co według producenta na spokojnie wystarczy podczas dojazdu do pracy w mieście.

Aktualnie Superb w sedanie zaczyna się od 95 200 złotych, a dopłata do kombi wynosi 99 000 złotych. Za wersję GTE, czyli hybrydę, trzeba zapłacić już ponad 170 000 złotych. Ile wyniesie cena hybrydowej Skody nie wiadomo, ale cena powinna być podobna, a sam Superb nie będzie miał większych zmian w cenniku. Oficjalna premiera na Słowacji odbędzie się 23 maja i wtedy poznamy więcej szczegółów.

Foto. Carscoops

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *